Dziewczyny jakie macie zainteresowania ?
-
13 kwietnia 2020, 09:54:48Nie realizuję żadnych, jestem leniwym ziemniakiem, który chce coś umieć, ale nic nie robi w tym kierunku. Nie chce żyć po prostu, jak wielu ludzi.
-
11 kwietnia 2020, 21:13:01rysowanie
-
8 kwietnia 2020, 23:17:25miałaś szczęście trafić na swoich rodziców, nie martw się tymi wrednymi komentarzami (choć pewnie się nie martwisz, wydajesz się być bardzo silna) i powodzenia w dalszym realizowaniu wszystkich swoich pasji
-
8 kwietnia 2020, 23:09:43* "uczą tego" czyli poczucia skuteczności :)
-
8 kwietnia 2020, 23:09:16To się nazywa niskie poczucie skuteczności i rodzice uczą tego, gdy mówią dziecku: "dasz radę! Pomogę Ci", "masz marzenie? To teraz trzeba wszystko zaplanować i je spełnić!" i pomagają dziecku bez krytyki + najlepiej przykład rodziców, którzy sami odważnie walczą o to, co ważne i potrzebne.
I dziecko się uczy, że da sobie radę ze wszystkim i wystarczy tylko głowa pełna pomysłów i dobry plan (który zakłada też wszystkie przeszkody). -
8 kwietnia 2020, 22:57:408 kwietnia 2020 20:56:12 hm, wszystko spoko, mogę nie rozumieć takiego życia, ciężko mi uwierzyć w to co piszesz, ale może to być kwestia rodziny tak jak twierdzisz. U mnie w domu było trochę patologicznie, matka została z ojcem ze względu na mnie, choć ten chlał codziennie piwo przed telewizorem i nic nie robił, oboje tylko praca-dom i to mogło niestety na mnie źle wpłynąć, zwłaszcza też że zawsze mi matka powtarzała, abym się uczyła i znalazła pracę w administracji. Jak pytałam się jej jako dziecko, czy dałabym radę być weterynarzem lub lekarzem, to mówiła, że nie, że będzie za ciężko, i żebym znalazła sobie coś łatwego, a najlepiej ustatkowanego męża jak najszybciej. Nigdy we mnie nie wierzono i nie miałam dobrych wzorców, dlatego teraz nie mam żadnych zainteresowań. Raz na parę miesięcy coś narysuję, poczytam o duchowości lub filozofii, napiszę wiersz, ale to za rzadko, by nazwać to pasjami.
-
8 kwietnia 2020, 22:36:5320:56:12
Jeżeli chodzenie na wystawy i pisanie recenzji (chuj wie gdzie) już czyni z ciebie pasjonatkę sztuki to czy jeśli odwiedzę zamek w Malborku i napiszę mu recenzję na google mogę się nazywać Krzyżakiem? Proszę o odpowiedź. Bardzo chcę być Krzyżakiem. -
8 kwietnia 2020, 22:19:27O kurwa ta jebła wypracowanie teraz xD chyba jakiś ogromny kompleks masz dziewczyno, że musisz ludziom udowadniać za wszelką cenę jaka jesteś interesująca. Książkę napisz jeszcze o tym, ciekawe czy ktoś przeczyta, bo mi nawet od tego twojego wzdychania nad sobą się cofa
-
8 kwietnia 2020, 20:57:50Sorki za błędy!
-
8 kwietnia 2020, 20:56:12Autor/ja spytał/a o zainteresowania. Interesuję się sztuką - chodzę na wystawy, pisze recenzję. To, że nie jest to bieganie lub to, że nie maluję kwiatków, nie znaczy, że nie mogę uznać tego jako zainteresowanie.
Jestem aktorką, jestem ratowniczką, jestem studentką, pracuję - uczę polskiego, chodzę na zajęcia ze śpiewu, a gdy mam wszystkiego dość, zamykam się w domu i gotuję, śpiewam lub piszę tekściki.
Nie dość, że robię to wszystko, co opisałam (czasem robię sobie przerwę np. na pół roku i wracam do jakiegoś zainteresowania), to uważam, że da się jeszcze więcej. Znam takich ludzi i takimi się otaczam. Takie mam towarzystwo i tyle.
Ale nie mam też drugiej połówki, bo nie szukam, nie chodzę na imprezy - zamiast tego wolę się udzielać wolontariacko jako ratownik (słyszeliście o Harcerskim Pogotowiu?). Mało śpię - okna studia uczę się w nocy. Nie jestem okazem zdrowia, bo sporty uprawiam w lato lub gdy mam czas - czyli rzadziej niż człowiek powinien.
I wiem, że są osoby, które robią jeszcze więcej np. moi rodzice. W moim wieku moi rodzice robili jeszcze więcej, a gdy byłam młodsza, zachęcali mnie ciągle, żebym nie siedziała w domu, gdy nie muszę.
Cała moja rodzina tak funkcjonuje - dlatego też życie rodzinne mamy dość słabe, bo wszyscy ciągle coś robią i rzadko kto jest w domu.
Nigdy nie byłam za bardzo into "netflix and chill". Nie tracę czasu ja YouTube i inne tik toki. Naprawdę, znajduję czas na wszystkie moje pasje, pracę i studia (co więcej! Na studiach też jestem w kole i udało mi się dostać stypendium).
Zostałam tak wychowana, więc jest mi łatwiej. Niektórym rodzice mówili, że nic nie osiągną i dawali przykład siedząc przed telewizorem (którego zresztą też nie mam) i rozmawiając o kosiarce sąsiada. I nie dziwię się, jeśli później ludzie, którym nie pokazano, że można inaczej, są zdziwieni, że można robić tyle rzeczy (i to za naprawdę małą kasę!).
Co wieczór robię sobie (ok. 3 min.) plan następnego dnia, planuję sobie wakacje i planuję sobie każde półrocze - czasem czuję, że chcę spróbować czegoś nowego (np. kurs łucznictwa - tak! Są takie! Przynajmniej u mnie w mieście) lub chcę przystopować i skupić się na sobie - na bieganiu, na chodzeniu po lekarzach... Albo muszę trochę zarobić - wtedy właśnie zmieniam cały plan, odwołuję niektóre zajęcia lub odmawiam ludziom spotkań.
Planowanie to podstawa. Tylko trzeba mieć też trochę odwagi. Znam wiele osób, które mówią "lubię śpiewać, nawet bym spróbowała... ale nie znajdę nauczyciela i pewnie to jest drogie" i na tym się zatrzymują. A gdy ja mam pomysł - zapisuję go sobie i porządkuję. I naprawdę wszystko się da!
Ale tak jak mówiłam - mam trochę inny styl życia, który sprzyja dużej aktywności. Gdybym nie była tak wychowana, gdybym była śmiertelnie chora lub bardzo biedna, to byłoby mi ciężej, ale ja lubię walczyć. Szybko się nudzę. Na tej stronie bywam dość rzadko, ale jak brakuje mi trochę ludzi i rozmów z nimi lub naprawdę nie mam co robić (kwarantanna sprawia, że jestem jak nabuzowana wiewiórka... bardzo mnie ogranicza - ale i tak staram się znajdywać jakieś zajęcia np. powrót do nauki hiszpańskiego [mój nauczyciel rozmawia ze mną przez telefon po prostu] lub pisanie pracy na studia) to wpadam tutaj, żeby trochę poczytać. Lubię ludzi, nawet jeśli próbują tutaj wylądować swoją złość lub smutek. Dużo tutaj agresji i gdy mam już dość, to stąd wychodzę. Nawet moja odpowiedź spotkała się z agresją. Ciekawe, bo w ogóle mnie nie znacie. Jeśli macie jakieś pytania dot. Moich pasji i uważacie, że ściemniam, to jestem otwarta. ;) -
8 kwietnia 2020, 20:08:1401:12:05
Twój fragment o sztuce dobrze sumuje wszystkie twoje pasje, które tu wymieniłaś - sama tego nie robię, ale lubię patrzeć jak inni robią i uważam, że samo obserwowanie czynie ze mnie eksperta i pasjonatkę. Nie wierzę, że jakiś człowiek ma czas na robienie tego wszystkiego, więc jeśli masz coś wspólnego z tymi wszystkimi rzeczami to stawiam, że maksymalnie właśnie tyle - patrzenie jak robią to inni. -
8 kwietnia 2020, 11:57:418 kwietnia 2020 11:33:22
jak każda polka, tego w ogóle nie musisz mówić bo to tak jakby się chwalić że się ma 2 ręce -
8 kwietnia 2020, 11:33:22Ja jeszcze lubię palić papierosy
-
8 kwietnia 2020, 11:32:318 kwietnia 2020 10:09:46
No i to są zainteresowania, a nie kurwa tekst wysrany na pół ściany i ja mam uwierzyć że pizda jebana wszystko to niby robi i się na tym zna -
8 kwietnia 2020, 10:09:46Fotografia, photoshop
-
8 kwietnia 2020, 09:39:57XDDD
-
8 kwietnia 2020, 09:38:508 kwietnia 2020 01:12:05 Chwalisz się czy co? TY MASZ ŻYCIE i to TAKIE CIEKAWE, nie potrzebujemy cie tu ;(((((
-
8 kwietnia 2020, 09:28:07A ja śpiewam.
-
8 kwietnia 2020, 08:14:338 kwietnia 2020 02:55:12
To może mi pomóż i chodź ze mną na seks? Nawet sie umyję i ogolę. -
8 kwietnia 2020, 02:55:12Bo uważam się za dość silną osobę i lubię pomagać tym, którzy mają w życiu pod górkę. A w międzyczasie czytam publikacje. Polecam google scholar i bazę EBSCO. (Academia.eu jest słaba - mnóstwo spamu na mailu).
-
8 kwietnia 2020, 01:38:40to czemu czytasz wysrywy z tej strony zamiast publikacji naukowych?
-
8 kwietnia 2020, 01:30:55Dlaczego bait? Bo mam życie? xD
-
8 kwietnia 2020, 01:21:53lubię srać
-
8 kwietnia 2020, 01:21:318 kwietnia 2020 01:12:05
XDXDXDXDXDXDXDXD -
8 kwietnia 2020, 01:15:438 kwietnia 2020 01:12:05
dobry bait -
8 kwietnia 2020, 01:12:05Teatr, śpiew jazzowy, musicalowy i rozrywkowy, literatura piękna (i ta brzydszą xD czyli wszelka proza), psychologia, neurobiologia, ratownictwo medyczne i medycyna, taniec, śpiew chóralny, kiedyś harcerstwo, gra na gitarze, pisanie tekstów, artykułów i reportaży (media), korekta językowa tekstów, czytanie publikacji naukowych, szeroko rozumiana nauka i filozofia (z historią filozofii), opieka nad dziećmi - metodyka i dydaktyka (w tym prezentacje, szkolenia z róznych tematów), język hiszpański i język i kultura polska, oprócz tego lubię podróżować (ale kto nie lubi), a ostatnio przez kwarantannę rozkochłam się w filmach (klasy A i B xD), praca z ludźmi (m.in. w grupie), trochę polityka (ale zwariować można w tym państwie od tego). Lubię sztukę - nie mam talentu do estetyki, ale jak ktoś coś tworzy, to naprawdę doceniam i mnie to dotyka. Poza tym uwielbiam gotować i piec (ale tylko jak mam wolne) - włoskie, chińskie, indyjskie m.in. Chciałabym wejść w klimaty skaterskie, bo zaraził mnie kumpel, ale zastanawiam się nad deską (myślę, czy longboard będzie lepszy czy zwykła, krótsza - jak ktoś ma jakieś rady, to piszcie!).
A Ty? -
7 kwietnia 2020, 20:54:32Lubię narzekać i użalać się nad sobą, a Ty?