Porozmawia ktos...podniesie na duchu choc troche b zwariuje totalnie...cholernie boli mnie serce i to ciagle myslenie co dalej nie mam nikogo komu mogl bym sie zwierzyc porozmawiac o glupotach ech...pojebane jest to zycie ciagle pod górę tyle razy pomoglem a dostaje tak od zycia po dupie a jak mam problem to musze sam go rozwiazywac nie mam juz sily dalej walczyc najchetniej wziol bym sznur i skonczyl z tym zyciem ech... mruczek.

Top 100 Top 100 7 dni