Smutno mi, bo nie moge zaakceptowac faktu ze moja dzieczyna miala partnera i ma z nim dzieci, ciezko mi zaakceptowac ze dzieci maja innego ojca i czasami czuje sie jak bezuzyteczny dodatek. Ciezko mi gdy widuje sie ze swoim bylym gdy ten przyjezdza po dzieci, czy to w porzadku, czy to ze mna jest cos nie tak? czy ten zwiazek ma jakis sens ?
-
21 marca 2019, 21:47:00Dzieci mają prawo widzieć ojca, a ona jeśli z nim już nie jest to z jakiegoś powodu i na pewno go nie kocha (chyba, że cię oklamuje, ale nie widzę w twojej wypowiedzi nic co na to wskazuje, a poza tym skoro podjęła decyzję o rozstaniu mając z nim dzieci to musiała to być poważna decyzja). Teraz to ona jest z tobą i kocha ciebie, a przeszłość po prostu zostawiła ślad po sobie, ale to nie znaczy, że trzeba ją rozpamiętywać, bo życie toczy się dalej. Nie jesteś dodatkiem, teraz to ty jesteś dla niej najważniejszy. I problem ewidentnie jest w tobie. Wydaje mi się, że masz zbyt niską samoocenę i/lub problemy z zazdrością.
-
21 marca 2019, 11:46:12Zapomniałem o najważniejszy, rozmowa, rozmawiaj ze swoją dziewczyną o tym. Powiedz jej o swoich uczuciach. Razem łatwiej rozwiązywać takie problemy.
-
21 marca 2019, 11:44:59To jest bardzo trudna sytuacja. Musisz przede wszystkim być uczciwy wobec siebie, jeśli masz się męczyć z tym do końca życia to ten związek nie ma szans. Natomiast jeśli Ci zależy na tej dziewczynie to zawsze możesz spróbować iść do psychologa i z nim o tym porozmawiać, tylko płatnego, bo Ci z NFZ to jest pomyłka.