Juz prawie powiedziałem jej że jest cudowna
-
14 stycznia 2019, 18:53:48I co, jestem jej kolegą, nadal kolegą. Nie obraziła się, puściła to moje zaproszenie na spacer z przymrużeniem oka. Dziś pozostałem z pożegnaniem "do jutra M..."
https:// -
12 stycznia 2019, 17:49:27Bardziej, jak rozmawia z chłopakiem.
-
12 stycznia 2019, 17:17:59nie przeszkadza ci że rzucają się na nią żonaci?
-
12 stycznia 2019, 16:48:5212 stycznia 2019 14:24:09
Czyli to by znaczyło, że jesteśmy przyjaciólmi, to się zgadza, bo znamy się 3 lata i trochę, ale chyba na uczucie nie ma szans z jej strony.
Dzięki że tu jesteś, gdyby nikt nie czytał, pewnie bym nie pisał.
12 stycznia 2019 16:39:01
\Ja tak samo nigdy nie zaznałem. Czasem tylko opisuję to co mi sie nawinęło, tzn ja coś czuję ale odwzajemnienia nie widzę. Teraz przeżywam to realnie, na żywo, nie jest to nikt z internetu i też chyba tylko z mojej strony.
Kiedyś uwielbiałem pisac fantastyczne opowiadania. Mam wyobraźnię, tylko, że wyobrażam sobie ostatnio że mam szansę na miłość ale znów czuję to tylko sam chyba. -
12 stycznia 2019, 16:39:01Miłości nigdy nie zaznałem w ogóle i nigdy też nie zaznam
-
12 stycznia 2019, 14:24:09Bóg przemówił to znakkkk :p
Nie no serio, nieraz anioły stróże ponoć nam poddają wskazówki w takie właśnie sposoby , jako zbiegi okoliczności itp jakkolwiek to brzmi wierzę w to ^^ tylko musimy słuchać tych znaków. W ogóle wciągałam się w tę historię, mam nadzieję że będzie dalszy ciąg !!! :) -
12 stycznia 2019, 14:09:25Przed momentem leciala wradio takim internetowym piosenka z "przyjaciol". Za chwile ide na obiad, tam w zetce ta sama piosenka. Przypadek? Czy los do mnie przemowil?
-
11 stycznia 2019, 22:00:12a może nie było tego znaku zapytania, nie wiem
-
11 stycznia 2019, 21:54:17Tzn, powiedziała tylko, my, razem?
-
11 stycznia 2019, 21:53:47Dziś gadaliśmy coś, chociaż mało. Zażartowałem raz, cos mi wyszło i uśmiechnęła się. Ona też. Patrzeliśmy na padający śnieg. Jak wychodziłem spytałem, czy wolno by było nam wybrać się na spacer. Nic nie odp. A potem cześć. Ja powiedziałem, że mam czasem takie głupie myśli. Jakoś odważyłem sie cos takiego powiedzieć, chyba nie wiedziała co odpowiedzieć.
-
10 stycznia 2019, 23:39:02W ogóle ja tak raz zrobiłam że po pijaku powiedziałam miłości dawnej z pracy, na dożynkach na zabawie, że ja kocham i zawsze kochałam i że jest wspaniała to mnie odepchnęła i wysyłałam miłosne smsy ale po jakimś czasie jakby o tym zapomniała i normalnie gadamy jak się spotkamy. A mi do niej przeszło (to była dziewczyna bo jestem bi) no i jakoś tragedii nie było tez hehe po pijaku dlatego lepiej bo można zrzucić na alkohol albo jak niektórzy gadają ciągle o miłości sexie niby w żartach że tego nie bierze nikt na poważnie. Takie osoby mają fajnie bo mają w sobie dystans i równie dobrze mogą robić jaja i mówi c prawdę i nikt nigdy nie rozróżnia :D
-
10 stycznia 2019, 23:27:59Nie umiem walczyc, umiem tylko byc jak najlepszy, zeby mi ufala i mogla na mnie liczyc i nieraz juz zauwazylem to, ze mi ufa i moze zaskoczyc czyms.
-
10 stycznia 2019, 23:25:30Najgorzej, zeby nie wymknelo ni sie za duzo, np ja ciebie kocham juz od dawna. Spalic i zeby sie nie odzywala np tydzien to dla mnie gorsze, niz by jej nie bylo.
-
10 stycznia 2019, 23:19:08Miłość jest piękna i warto boli nią powalczyć ale trza wiedzieć czy jest o co. Chociaż też miłość jest bezwarunkowa, i nie trzeba spełniać żadnego wymagania by przebić daną osobę, nie trzeba być ładniejszym, milszym, mądrzejszym. Tylko mieć to coś. Jak się nie uda, tez się świat nie skończy
-
10 stycznia 2019, 23:08:12Ktoś by powiedział, znajdź sobie kogoś. Ale kto ją przebije? Kto przebije to, że codziennie się widzę z nią. Nie widziałem takiej osoby.
-
10 stycznia 2019, 23:06:28W sumie nie boję się aż tak, bo nie jestem w jej pracy tylko innej. Ale widujemy się non stop. Trudno nie podziwiać jej, od tego jak wygląda, ślicznie, zgrabnie itd po to jaki ma fajny głos, jaka jest miła i kochana. Uwielbiam ją jak jest i że jest. Pamiętam, że jak coś chciałem nie jak kolega mówiła "ale ja mam mojego ... i możemy ale po koleżeńsku". Robię co mogę, żeby pokazać jak mi na niej zależy, wiem, że jestem tylko kolegą. Jak mi sie wymknie jakiś super komplement to powiem, ona odpowie"..oj tam.."
-
10 stycznia 2019, 22:57:59Moja mama fajna strategie wypracowała bo ogólnie mówi zawsze wszystkim ludziom mile rzeczy i opowiadała że kiedyś właśnie z chłopakami co jej się podobało robiła tak samo, tzn że jak ktoś jest ogólnie pozytywny to może mówić wszystko co ślina na język przyniesie i każdemu jest miło a nikt tego nie odbiera tak osobiście , więc mówiła nieraz z mostu: ty to jesteś super bo to i tamto, albo jesteś wyjątkowa osoba bo coś tam , podziwiam cię. I jakoś nic złego się nie działo ;D
-
10 stycznia 2019, 22:54:12No dziewczyny są domyślne do takich spraw, pewnie się ciągle na nią gapisz a ja od razu czuje wzrok chłopaków na sobie jak patrza i od razu wtedy wiadomo co jest grane ...zresztą nie tylko dziewczyny tak mają, kazdy chyba widzi/czuje jak jest bacznie obserwowany przez kogoś. Trzeba być śmiałym ogólnie, nie bac się, bo strach niestety zagradza drogę do wszystkiego ;c
-
10 stycznia 2019, 21:08:04Ona najlepiej się czuje, jak jestem sobą, czyli: nie piszę czegoś na fb, bo i tak prawie nie odpowie. Czasem coś powiem albo ona mnie zagada na żywo. Wątpie, żeby cos do mnie czuła. Tylko ja tak czuję. Jak przychodzi to już mi się poprawia nastrój, samo tak. Ale nie wiem co miałbym mówić do niej. Tylko spoglądam i ją podziwiam. Czasem zagada, pogadamy chwilę, czasami mi cos przyjdzie do głowy to powiem. Ale wciąż mam w głowie powiedzieć, jak ją lubię to takie głupie. Już raz tak jej powiedziałem, że chciałbym coś powiedzieć ale jestem głupi, po prostu głupi (to o tym jaka jest cudowna) Ona nic na to, i tak chyba sie domyśla, że się boję powiedzieć i chyba wie mniej więcej co.
-
10 stycznia 2019, 20:59:10Też lubiłam zawsze jak moje chłopy były online :D tak jakby czuć że ktoś jest blisko i można do niego napisać, lub on może... Miłość jest jak jakiś obłęd. Ogólnie to najlepiej być sobą. I nie ma jednej złotej rady, innej. Bo niektórzy radzą: udawaj niedostępnego itp. Niektórych to kręci i będą chcieli wywołać zainteresowanie aniektórych po prostu zobojętni bo nie będą wiedziec że są obiektem zainteresowania.. albo mówią: bądź mily itp ale się ni narzucaj. Rada ok ale nieraz trzeba się narzucić, bo moze druga strona ma tę samą taktykę i obie biją się z myślami . A najlepsze sukcesy w podrywie i tak mają zimne dranie, co uwodzą bez zastanowienia, i myślą sobie: nie ta to inna...i to wiel kobiet przyciąga tacy podrywacze co mają wyjebane. No najlepiej bliżej się poznać po koleżeńsku pierw i wybadać grunt , robić jak intuicja podpowiada. W końcu ma kochać ciebie a nie scenariusz zachowań który sobie wymyslasz
-
10 stycznia 2019, 19:10:44Ale jak mam chęć napisać albo powiedzieć jej to to lepiej nie mówić? Nie wiem, co robić. Uwielbiam jak jest nawet online, że po prostu jest, nieżle mi odwaliło , nie da się tego zatrzymać.
-
9 stycznia 2019, 23:36:35Ja nieraz tak gadam specjalnie jak mi się ktoś podoba, że mówię całkiem na odwrót ;x !! Np w pracy też mi się chłopak jeden podoba ale jestem do niego oschła a przy nim innych np chwalę. On mi zawsze coś pomaga, przynosi itp a ja przy nim ciągle wychwalam innego kolegę ze taki pomocny itp :/ albo mówię co za beznadzieja że wczoraj naszego innego kolegi ze stanowiska nie było bo nie było się kogo zapytać co robić, a ten co mi się podoba akurat ciągle przychodził pomagal i zdałam se sprawę co powiedziałam glupiego:| może twoja kolezanka ma tak samo z tym że niby by się nudzila ://
-
9 stycznia 2019, 22:55:43Wkręt: wiek nie ma znaczenia jak sie kogoś kocha.
-
9 stycznia 2019, 22:43:53Druga przerąbana rzecz to: nie chce starszych
-
9 stycznia 2019, 22:41:57A ja wkręciłem sobie to: jak się do kogos coś czuje, nie ma znaczenia czy się z kims nudzi czy nie, lubi się z nim być i już.
-
9 stycznia 2019, 22:40:49No i zawsze mówiła, że ze mną by nie wytzymała, jestem za spokojny, nudziłaby się.
-
9 stycznia 2019, 22:39:58Tylko ona powie nie albo: ale pamiętaj, nie wkręcaj sobie. Chyba jej się trochę podobam, no przecież z brzydalem by nie poszła. Tego się boję, wkręcę sobie. Ale w sumie czy robi to różnicę, jak wkręcam sobie jak całe dnie się widzimy.
-
9 stycznia 2019, 22:36:26Jak sama zaproponowała to przypomnij jej :o jak ona chciała to już 95% sukcesu.
-
9 stycznia 2019, 22:26:369 stycznia 2019 22:25:20
Nie, to nie ta sama praca tylko blisko jesteśmy i w dodatku sam na sam i klienci co jakiś czas. -
9 stycznia 2019, 22:25:34Kiedyś powiedziałem jej, żę takiej przyjaciółlki jak ona mi brakuje. Sama proponowała coś po koleżeńsku kawę, potańczyć nawet ona to uwielbia. Ale jak to zrobić trzeba mieć wiele odwagi ja normalnie nigdzie nie chodze tańczyć ani na kawę.
-
9 stycznia 2019, 22:25:20Jakieś może będzie w pracy spotkanie integracyjne? Jak nie, to możesz zaproponować ogólnie jakieś wyjście na piwo z waszego działu . Niby tak neutralnie. Bo zaprosić zajęta osobę na randkę to się wydaje skomplikowane :| albo jakby się w pracy zbliżyć też, jakieś wspólne zadania częściej razem wykonywać, lub coś trudniejszego co trzeba kontynuować po pracy . Jakoś podrywacze nie mają problemów z takimi sprawami tylko nie wiem jak oni to robią :D
-
9 stycznia 2019, 22:23:12Wszystko odbywałoby się w ramach bycia kolegą, cokolwiek by to było, ostatnio wspólnie mieliśmy chę cna spacer zimowy ale wyszło, że lepiej nie bo ja sobie coś wkręce, że to randka. Musiałbym przekonać, że tylko jako kolega. No i mieć odwagę.
-
9 stycznia 2019, 22:21:45Tylko jak w ogóle wyciągnąć kogoś "nie jako kolega" poza pracę? Ja nie jestem taki odważny.
-
9 stycznia 2019, 22:19:56No tak, jak się pisze to już trochę "podejrzane" a w zwykłej rozmowie zawsze może się wymsknac i jakoś się z tego wybrnie. Najlepiej jakby tak na jakiejś imprezie z alkoholem trochę złamać barierę wtedy będzie wiadomo :D
-
9 stycznia 2019, 22:13:48Czasem zrobiłem cos źle, wyznałem że ją lubię i napisałem to duży błąd, unikała gadania ze mną, ale na szczęście zapomina i po jakimś czasie jest jak było. Nie moge pisać, lepiej mówić wprost.
-
9 stycznia 2019, 22:10:03Nie jest tak zamknięta jak osoby które kogos mają. Przypomina osobę wolną, tak się zachowuje i w rozmowie i czasem zachowaniu, dlatego nie do końca wierzę, że to cos poważnego z kim ona tam jest.
Więc nie powinienem mówić że coś czuję a komplement jakiś czasem tak? Ona i tak się domyśla, myślę, żę widzi po mnie coś, że zależy mi na niej. -
9 stycznia 2019, 21:52:029 stycznia 2019 21:45:59
Masz rację. Zdarzyło się, że napisałem lubię Cię albo , że chciałbym poznać kogoś takiego jak ona. Nie powiem ale takie ochy w pisaniu nie działają za dobrze, zaczyna chyba milknąć a mi przykro.
Jest super, nie obraża się na długo na mnie jak coś nie tak powiem, zrobię. Wszystko wraca do normy i znów jest fajnie. Umiem ją przeprosić i wybacza mi.
Tak, mam ochotę mówić jej miłe rzeczy, właśnie, żeby nie było za bezpośrednio i poważnie, tego sie obawiam, najgorsze to to, że nie będzie się odzywać, to jest strasznie przykre.
Dziś mnie zaskoczyła, smsa mi przysłała a nigdy nie przysyła, coś w ramach pracy. No i to papa i imię, to było bardzo miłe. -
9 stycznia 2019, 21:45:59To jest ciężka sprawa ale jak ma kogoś to lepiej nie mówić tego wprost bo może poczuć się niezrecznie i zacznie unikać ... Jak ma coś byc to i tak będzie, albo można spróbować jakoś wyczuć czy ona też coś czuję. Jakis dyskretny flirt, albo sama nie wiem. Ale zawsze mozna mówić komplementy, niby tak niegroźnie po przyjacielsku, bo to miłe w końcu i zobaczyć jej reakcje. A jak coś to odwrócic w zart
-
9 stycznia 2019, 21:37:04jestem przy niej codziennie, tak masz rację, udaje kolegę, mam na końcu języka słowa: uwielbiam Cię, jesteś cudowna, kocham Cię, cieszę się że jesteś, itp. przez tyle godzin pcha mi się to do głowy, żeby powiedzieć, ale bardzo się boję jakby się obraziła. Miała takie dni, że mi było aż przykro, jak od niechcenia coś mi odpowiadała. Dziś było super, sama zagadywała ja też. Lubię się czuć, że kimś dla niej jestem. Jak czasem coś piszę do niej, nie odpisywała albo zdawkowo, ale w realu jest inna, lepsza. Po prostu cudowna. Co ja mam na to poradzić, że jestem przy niej szczęśliwy, jak ma dobry humor.
-
9 stycznia 2019, 21:29:11Jak ma chłopaka to licho ale wszystko może się zmienić, związki nie zawsze są udane, też nieraz byłam w związku kochając kogoś innego :/ można udawać kumpla i czekać na moment aż ich związek zacznie się sypać. No chyba że nie zacznie, to wtedy jest szansa że zdążysz się odkochac
-
9 stycznia 2019, 21:12:55zawsze mam nadzieję, że może coś być między nami, z nikim tak się nie czuję
-
9 stycznia 2019, 20:47:51właśnie o to chodzi że on juz jest i bałem się powiedzieć, ale nic by sie nie stało chyba, tylko to papa było fajne
-
9 stycznia 2019, 20:33:49Trzeba powiedzieć bo znajdzie se gacha i będzie za pozno
-
9 stycznia 2019, 20:01:36nigdy tak nie powiedziała, zawsze cześć albo cześć cześć
-
9 stycznia 2019, 17:59:27ona mi na pożegnanie odpowiedziała pa pa