Bo przegapiłem życie :/
Mam 38 lat - niby mam dobrą pracę, właśnie kupiłem mieszkanie. Mam kilku zn...
Mam 38 lat - niby mam dobrą pracę, właśnie kupiłem mieszkanie. Mam kilku zn...
-
22 maja 2020, 08:08:20"Nudny jesteś" - taki los ludzi śmieci - tyle kiedyś usłyszysz - tylko dlatego że miałeś pecha urodzić się w rodzinie gdzie pradziadek gonił elektryków widłami bo diabła do domu przyniosą, Babcia żyła tylko tym co na wojnie i że pierwszego męża tam straciła - więc mój dziadek sie nie liczył choć spędziła znim kolejen 40 lat - więc mój ojciec będąc traktowany przez swoją matke jak benkart wyniusł nienawiść do kobiet z domu. Więc bił moją matkę - bo tak był nauczony, bo widział to w domu u siebie, u swoich dziadków.
Więc bił nas. Był cholerykiem. Przesłuchiwał nas jak gestapo o każdy pierdół.
Bałem się swojego ojca od zawsze, zawsze wrzeszczał. Podobno gdy zaczynałem mówić jako 2..3 latek. Tak bardzo chciał się pochwalić dziadkowi że mówię TATA że tak na mnie na nawrzeszczał żebym to powiedział że przestałem mówić do 5 lat. Mam 38 lat i ciągle czuję ten dziecięcy strach gdy o nim myślę. Strach tego kiedy przyjdzie z pracy.
Nie był pijakiem, był cholerykiem który nie panował nad swoimi emocjami. Potrzebował pomocy, ale nikt mu jej nie dał.
mi tez jej nikt nie dał - więc ja wyniosłem z domu nienawiśc do meżczyzn, do przemocy, do siły- więc nie mam "męskich" relacji, nie wychodzę z kumplami na piwo, nie lubię sportu, nie lubie rywalizacji - czasem nawet nie czuję się meżczyzną - czuję się sam nie wiem kim - czuję się słaby - zerem, niedorajdą, tym wszystkim co mi przez lata ładował do głowy.
Czego chcę od życia? Sam już nie wiem, akcepacji tego jakim jestem , kiedyś chciałem rodziny normalnej... ale już nie chcę, bo nie mam szans na normalną rodzinę, bo schematy się powiela.
Potrzebował bym silna i mądrą koibietę... ale takie nie spędza ze mną życia
No więc kupiłem sobie mieszkanie, będę sobie sprowadzał młode laski, które polecą na to że zrobie im ładne zdjęcia, zmysłowy taniec, delikatny masaż, albo będą myśleć że mam kasę ... przynajmniej do czasu gdy bedę wyglądał na młodszego, potem pewnie zaczne im płacić
aż w końcu w pewien smotny wieczór wyskocze z balkonu alebo sie powieszę. -
14 maja 2020, 08:50:21Czego właściwie oczekujesz od życia ?
-
14 maja 2020, 07:37:58Posłuchaj kazań ks. Piotra Pawlukiewicza, Może znajdziesz w nich odpowiedź na to czego szukasz.
Np. https://youtu.be/GTVdIqtCQRY
https://youtu.be/vMKwTTlTS7k -
14 maja 2020, 02:48:24Nie smutaj :(
-
14 maja 2020, 02:48:07Nie smutaj :(
-
14 maja 2020, 02:48:07Nie smutaj :(
-
14 maja 2020, 02:48:06Nie smutaj :(
-
14 maja 2020, 02:48:06Nie smutaj :(
-
14 maja 2020, 02:47:14Nudny jesteś
-
13 maja 2020, 20:56:41Jak znaleźć ten kawałek który został, kiedy wszystko odkładane na później. Szkoda że to później już było :(
-
11 maja 2020, 12:22:42Przed śmiercią mi powiedzaił że jest ze mnie dumny.. ale to nic nie zmieniło. Nie sprawiło że znikły te wszystkie lata. Zresztą od razu dodał że nie umie tego powiedzieć o moim bracie czy siostrze.... bo oni nie skończyli studiów.....
... to było takie cyniczne. Nie umie mu wybaczyć... i to nie tyulko ze względu na mnie, ale tez na moja mamę, która dzielnie to wszystko znosiła, moja siostrą którą nazywał kurwą... bo raz pijana w wieku 20 lat wróciła do domu, bo siostrze nie pozwolił isc do akademika tłumacząc że nie ma pieniędzy, choć sam chciałem do tego dołożyć. A chodziło o wypuszczenie jej z domu.
Wiem że się starał, pracował jak wół, ale zgubił człowieczeństwo do własnej rodziny.
Dopiero teraz z perspektywy czasu widze jak bardzo był wystraszony, jak bardzo sobie nie radził ze stresem - ale i tak nie umiem wybaczyć. -
11 maja 2020, 12:13:32:(