kamila.boru@gmail.com

Szkoda, gadu to dość prosty i anonimowy sposób. Ale jak chcesz możesz dać e-mail.. Albo coś.

Ja mogę pogadać, ale nie przez gg i możliwe, że niedługo umrę, więc nie wiem, czy to dobry pomysł. Pisałam, że się leczę, jak widać nie pomaga, czyli jestem po prostu wadliwa, nie da się mnie naprawić./Autorka

13:23:53
Może to Ty jesteś zaślepiony i nie widzisz innych wyborów? Dla Ciebie jedyną opcją jest żyć i trzymać się tego życia choćby nie wiem co i choćbyś nie wiedział po co.

Gówno tam wolność wyboru. Szumnie powiedziane słowo bez znaczenia. Depresja polega na tym że NIE WIDZISZ INNYCH WYROBÓW. Więc nie ma czegoś takiego jak wolność zabicia się. WIDZISZ TYLKO TEN GOWNIANY SCENARIUSZ.Dlatego TRZEBA SIĘ LECZYĆ.

Mam chyba to samo.. Albo podobnie. Chce ktoś porozmawiać?

Dziewczyny ja was wylecze, w czym problem?

Dzięki za odzew!
Właśnie ja też nie wiem, czy będę potrafiła to zrobić. Parę miesięcy temu próbowałam się podciąć, ale nie wytrzymałam bólu i tylko sobie cienkie kreski zrobiłam, i moja Mama się załamała. Tylko przyniosłam jej zmartwienie, a wciąż żyję. Szczerze, to przemyślałam to, co napisałaś o tym, że nas nie potrafią zdrowi zrozumieć i tego nie czują i myślę, że to tak naprawdę moja wina, bo ja nawet nie chcę im tego tłumaczyć. Być może i tak by nie zrozumieli, ale na pewno zrobiłoby im się przykro, mieliby poczucie winy, a ja i tak dostatecznie im przeszkadzam.

Jestem za wolnością wyboru. Chcesz żyć, żyj, chcesz odejść, odejdź, tylko dobrze to przemyśl, bo nie ma odwrotu. Ja przemyślałam./Autorka

Ja bym się zabiła, ale jestem głupią ciotą i tego nie potrafię zrobić. Nie chcę Ci mówić co jest słuszne, ale wiem jakie to uczucie, zabija Cię od środka i siedzi w Tobie złość, nienawiść do wszystkiego, bo oni tego nie czuję i nie potrafią zrozumieć. Czasem myślę, że najgorsze jest to, że siedzi we mnie płomyk nadziei, że zycie będzie lepsze, ale nie nie bedzie dopóki nie wyleczymy naszych chorych głów. A może rzeczywiście my mamy racje, że nic nie ma sensu a inni uważają, że życie jest wiele warte i ma sens choć tak naprawdę nie ma, sama nie wiem. Boli mnie ciągła walka, boli mnie świat, bolą mnie ludzie. Nie umiem się zmienić. Pisałam kiedyś z kobietą dużo starszą i mówiła,że ma to samo i wcale nie jest lepiej, to nie mija.