Czuję się niekochana przez moją rodzinę. Mam wrażenie, że cokolwiek mówię, to reagują agresją. Wymag...
-
23 stycznia 2020, 14:09:52wyprowadź się od nich
-
23 stycznia 2020, 14:00:15musisz się częściej uśmiechać
-
23 stycznia 2020, 01:52:58Nie obraź się ale wyłania się tutaj obraz że twoja familia to najzwyczajniej w świecie polactwo i emocjonalny rynsztok. Jak się szkodnikowi odetnie źródło zysków to przechodzi w taki właśnie tryb obronny, nazywa cie egoistą i robi ci wyrzuty sumienia. Doradzę ci tyle: niech się pierdolą, bo ja widzę, że ty nigdy nie byłaś ważna, jedynie oni. Jak pracujesz znaczy jesteś już dorosła - wyprowadź się. Nie wstyd ci przed samą sobą pomagać takim karaluchom którzy nie dość że mają cie w dupie, to jeszcze ci robią złego kiedy dajesz im sygnały, że teraz to ty byś chciała wsparcie? Po co w ogóle z nimi gadasz jak oni nic nie rozumieją? Znajdź sobie taką osobę, która będzie cie rozumieć i którą będziesz obchodzić. Jesteś kobietą więc masz tutaj bardzo ułatwione - każdy facet cie weźmie więc możesz sobie wybrać.
-
23 stycznia 2020, 01:52:58Nie obraź się ale wyłania się tutaj obraz że twoja familia to najzwyczajniej w świecie polactwo i emocjonalny rynsztok. Jak się szkodnikowi odetnie źródło zysków to przechodzi w taki właśnie tryb obronny, nazywa cie egoistą i robi ci wyrzuty sumienia. Doradzę ci tyle: niech się pierdolą, bo ja widzę, że ty nigdy nie byłaś ważna, jedynie oni. Jak pracujesz znaczy jesteś już dorosła - wyprowadź się. Nie wstyd ci przed samą sobą pomagać takim karaluchom którzy nie dość że mają cie w dupie, to jeszcze ci robią złego kiedy dajesz im sygnały, że teraz to ty byś chciała wsparcie? Po co w ogóle z nimi gadasz jak oni nic nie rozumieją? Znajdź sobie taką osobę, która będzie cie rozumieć i którą będziesz obchodzić. Jesteś kobietą więc masz tutaj bardzo ułatwione - każdy facet cie weźmie więc możesz sobie wybrać.