W podstawówce nie raz nauczycielka od polskiego tłumaczyła nam, że można być być sam i nie być samotnym oraz nie być sam i być samotnym. W wieku 19 lat po okresie bycia samą i nie bycia samotną zrozumiałam co oznacza ta druga część... Nie życzę tego nikomu.
-
25 października 2020, 15:38:50Ten dziwny rodzaj samotności (taki niby nieuzasadniony, więc skąd się bierze?) łapie chyba czasem każdego z nas. Może tylko mi wydaje się to normalne. I poniekąd smutne. Mam nadzieję jednak, że po jakimś czasie mija, jak u mnie. Życzę Ci, abyś nie musiała się często nad tym zastanawiać. Trzymaj się!
-
25 października 2020, 15:35:28xd chlopak zerwal? No i bylas tepa w podstawowce. Ludzie cale zycie sa sami i samotni i jakos zyja. Zaloz se tindera to zobaczysz ile podludzu masz na wyciagniecie reki