Właśnie dlatego napisałam, żeby obejrzeć sobie opinie o różnych ośrodkach i o tym, jak to wygląda, bo ludzie bez wiedzy:

1. Myślą, że szpital to kurde burdel młodych szarych myszek jak widać. Tutaj gratulacje dla gościa, który właśnie tworzy jakieś nienormalne wizje miejsca, gdzie cierpiący ludzie zmagają się z chorobą.
2. Myślą, że każdy ośrodek jest zły. Niektóre są lepsze, inne gorsze. Dlatego warto poczytać. Np. w Poznaniu dziecięcy jest spoko.

Nie przypisujcie każdej osobie z zaburzeniami psychicznymi łatki zwykłego debila, błagam. Ci ludzie potrzebują, żeby ich traktować poważnie, a wy sobie robicie jaja o randkowaniu na korytarzach psychiatryka

No nie mamy, temu chcemy iść do psychiatryka xD

Jeszcze lepiej XD szpital psychiatryczny to zdecydowanie najgorsze miejsce na szukanie partnerki. Skąd w ogóle taki pomysł ja pierdole ludzie czy wy macie po kolei?

ja bym chciał do psychiatryka bo może bym tam poznał jakąś szarą myszkę, ale mam 30 lat to pewnie mnie dadzą na oddział ze starymi perwersami i alkusami

Nie wiecie co mówicie. Taki szpital jest gorszy niż więzienie. Dopóki możecie szukajcie pomocy u lekarza do którego możecie chodzić normalnie się leczyć

Hej. Też bym chciała iść do szpitala, czy dostałaś skierowanie od swojego psychiatry?

oebjrzyj sobie filmik Hani Es

oebjrzyj sobie filmik Hani Es

A jeśli chcesz się uspokoić, to możesz poczytać o tym, co się robi w szpitalu psychiatrycznym, jak wygląda taki pobyt - szczególnie w ośrodku, do którym jedziesz (bo wszędzie to się trochę różni). Na YT jest też sporo filmików. Widziałam taką dziewczynę, która nagrywa o tym, jak była w szpitalu, co robiła, jakie są zasady itd. Moze to pozwoli Ci się trochę uspokoić i zerwać z takim myśleniem pełnym niepokoju. Lepiej mieć jakąś wizualizację tego, co będzie, żeby sobie zmilimalizować lęk.

Odpoczniesz trochę, zrelaksujesz się. Wiem, że to brzmi dziwnie, ale potraktuj to jako taki psychiczny urlop - żeby złapać oddech. Głowa do góry. Nic złego Ci się nie stanie. Będziesz tam bezpieczna. Nic Ci nie grozi. Właśnie po to tam jedziesz, żeby było lepiej. :)

Czasu*

Dadza Ci pizamke i szlafrok, beda kazac lykac tabletki no i ogolnie tam jest cisza, spokoj. Jest tez jakis sklepik cos mozna kupic. Spacerowac tez mozna. Sa wspolne posilki. Nie bedzie zle. A wiesz na ile czady tydzien czy 2?

Spokojnie, będzie dobrze.

Nie ma sie czego bac. Moze byc tylko nudno.