nienawidze jej coraz bardziej, aż mnie przeraża to, że potrafię aż tak, gdyby zniknęła, pewnie nawet bym sie ucieszyła, tak bardzo mam jej dosyć.
wszyscy myślą, że jesteśmy blisko, nawet ona tak myśli. tymczasem ja nie marze o niczym innym, tylko żeby zerwać z nią kontakt.
Ale nie mogę. Nie potrafię. Boję się.
wszyscy myślą, że jesteśmy blisko, nawet ona tak myśli. tymczasem ja nie marze o niczym innym, tylko żeby zerwać z nią kontakt.
Ale nie mogę. Nie potrafię. Boję się.
-
12 lipca 2018, 13:00:45A próbowałaś z nią o tym pogadać? Że przeszkadza Ci, jak zabiera Ci Twoje rzeczy? Wiem, że to jest bardzo trudne i trzeba być asertywnym, ale to naprawdę może pomóc.
Możesz coś zrobić, jeśli naprawdę już nie chcesz się z nią przyjaźnić- co jest normalne, bo obie się zmieniacie i faktycznie przyjaciół się całe życie zmienia- bo tak jak my wybieramy jedną drogę, tak nasi przyjaciele mogą wybrać inną- więc my szukamy osób, które aktualnie nam pasują... w końcu nikt (mało osób)) raczej nie przyjaźni się już z osobami ze swojego przedszkola lub podstawówki... to normalne :D
Otóż... jeżeli na serio ona cała Ci przeszkadza, to polecam Ci zrobić sobie od niej przerwę lub stopniowo się dystansować- bo takie "bum, nie chce Cię znać" może być bardzo bolesne, zarówno dla niej i dla Ciebie. Dlatego możesz starać się powoli odsuwać się- poświęcać jej czas, ale nie tak dużo jak zawsze... powolutku odchodzić- a później zobaczysz, że to nie jest takie złe- możesz monitorować, czy ona nie jest zbyt samotna lub czy Ty nie jesteś zbyt samotna- jeśli będzie potrzebować rozmowy, to nie musisz ciągle mówić "nie"...
Otwieraj się na innych ludzi- nie szukaj na sił nowej przyjaciółki, nie ignoruj tej, o której piszesz- żeby nie było jej przykro, żeby nie miała Ci nic do zarzucenia.
Rozumiesz? Małymi kroczkami, wtedy nikogo z Was nie będzie to boleć. Da się zdystansować od przyjaciółki i jej nie stracić- życie na tym polega, że masz różne grupy przyjaciół i z każdym łączy Cię co innego- dzięki temu człowiek się czuje bezpiecznie- trzymanie się kurczowo jednej przyjaciółki, która bardzo przekracza granice prywatności może być bardzo toksyczne i niezdrowe, szczególnie jak urwiecir kontakt, bo wtedy zostaniesz sama.
A więc:
1. Pogadaj z nią o tym, że źle się czujesz, gdy ona zabiera Ci rzeczy- niech to będzie poważniejsza rozmowa, a nie komentarz, który dzieje się po fakcie, gdy już Ci coś zabrała.
2. Spróbuj zrobić sobie od niej dyskretną przerwę. Jeśli spyta, o co chodzi, to powiedz, że potrzebujesz przerwy od ludzi, potrzebujesz pobyć sama i to nie jej wina.
3. Jeśli stwierdzisz, że takie przerwy co jakiś czas nie wystarczą, to spróbuj stopniowo się dystansować:
-otwórz się na innych ludzi- poznawaj przyjaciół
-nie ignoruj potrzeb przyjaciółki, niech nie czuje się samotna
-ograniczaj kontakt- odmawiaj częściej, bo nie chcesz gdzieś iść, bo nie możesz... niech to będzie dyskretne, niech nie czuję, że to jest wycelowane w nią, tylko, że wybierasz nowe pasje, poznajesz ludzi, jesteś zapracowana...
-zwracaj uwagę, czy ona też ma inną grupę przyjaciół- jeśli nie, to spróbuj ją zapoznawać z innymi
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i nadal będzie Twoja starą, dobrą przyjaciółką, a nie, że skończy się na dramie.
Powodzenia! -
12 lipca 2018, 12:01:04Chodzi o przyjaciółkę.
Tak, podejrzewam, ze boję się, że będę samotna. W większości mamy wspólnych znajomych, a ona nie zrobiła mi niczego "spektakularnego", wiec gdybym nagle zerwała z nią kontakt, uznaliby, że to ja jestem jakaś wariatką.
Druga sprawą jest taka, że panicznie boję się konfliktu z kimś.
To nie jest tak, że ona jest w 100% zła. Czasami bardzo dobrze się z nią dogaduję. Właściwie dotychczas uważałam ją za najbliższą przyjaciółkę.
Ale ostatnio zbiera się coraz więcej rzeczy, przez które mam ochotę ją po prostu rozszarpać, mam dość, czasem jest serio źle. Trochę boję się o tym pisać w szczegółach, boję się, ze ona może tu zaglądać.
Czasami myślę, że przesadzam, że ma swoje dobre strony. Że może to po prostu ja, że we wszystkich znajduje jakieś negatywy.
Ale czasami po prostu chciałabym całkowicie zmienić środowisko, i mam wrażenie, że wcale bym nie tęskniła. -
12 lipca 2018, 10:33:48Boisz się, że jak zniknie to będziesz samotna? Nie znajdziesz już nikogo takiego?
O kim mowa? O dziewczynie? O mamie? Przyjaciółce?