W gimnazjum też nie mogłem oderwać wzroku od jednej dziewczyny.
Nieśmiała, stała zawsze po prostu pod oknem na korytarzu.
Byłem starszy i już kończyłem szkołę, postanowiłem yolo i napisałem do niej na fb, przyznałem się wprost, że mi się podoba, żeby nie owijać w bawełnę.
Kazała mi spierdalać.
Nieśmiała, stała zawsze po prostu pod oknem na korytarzu.
Byłem starszy i już kończyłem szkołę, postanowiłem yolo i napisałem do niej na fb, przyznałem się wprost, że mi się podoba, żeby nie owijać w bawełnę.
Kazała mi spierdalać.
-
8 sierpnia 2020, 00:43:53Całe gimnazjum do niej nie zagadałeś, stała zawsze pod oknem nieśmiała to straciłeś swoją szansę, trzeba było wcześniej działać a nie
-
7 sierpnia 2020, 17:58:22Albo niewychowana chamka albo pomyślała, że się z niej nabijasz i że dla jaj tak piszesz. Trzeba było ją po prostu gdzieś zaprosić zamiast wypisywać wyznania...