Wielu ludzi uważa, że nic w życiu nie dzieje się bezcelowo, że wszystko ma jakiś głębszy sens, dzieje się po coś lub spotykamy danych ludzi również po to, by coś to wniosło do naszego życia lub naszego rozumowania. Ok. To ja się pytam jaki jest sens tego, że małe dzieci chorują na jakieś raki czy inne dziadostwa, albo kobieta poroni lub dziecko umiera przy porodzie? To jest takie straszne, że nawet sobie nie wyobrażam jaki to musi być ogromny ból dla rodziców. Jaki niby w tym sens?
-
22 maja 2020, 02:18:59Mnie też to nie raz zastanawia. Życie ogólnie jest niesprawiedliwe. Zazwyczaj patola i rynsztok ma powodzenie w życiu itp a im wrażliwszy jesteś tym większego kopa w dupe otrzymasz.
-
21 maja 2020, 20:55:3619:41:46 a ciebie co tak dupa boli, że ktoś ma wygodnie? niech ma, po chuj sobie psuć życie jak masz wybór i nie musisz tego robić
-
21 maja 2020, 19:41:46No właśnie, są takie sytuacji w których trudno znaleźć sens. A z drugiej strony jedna poroni jest płacz a druga usuwa sama, żeby jej np było wygodnie w mieszkaniu i nie musiała zmieniac