Chłopak, z którym zerwałam chciał na poważnie popełnić samobójstwo, więc do niego wróciłam, bo naprawdę mocno przeraziła mnie wizja, że z mojej winy i Naszego zepsutego związku mógłby odebrać sobie życie.
Problem w tym, że nie chcę z Nim być, ale boję się, że jak mu o tym powiem to znów podejmie próbę.
Proszę o rady co mogę zrobić, nie chcę mieć na sumieniu życia, chłopak jest chory psychicznie chyba, był w wielu szpitalach psychiatrycznych.
Problem w tym, że nie chcę z Nim być, ale boję się, że jak mu o tym powiem to znów podejmie próbę.
Proszę o rady co mogę zrobić, nie chcę mieć na sumieniu życia, chłopak jest chory psychicznie chyba, był w wielu szpitalach psychiatrycznych.
-
22 lutego 2020, 20:54:21Uwolnić Bunia orła białego auuuuuu
-
22 lutego 2020, 20:34:11Co z Wami ludzie? Internet Wam zrył głowę i staliście się bezuczuciowi? czy może mam do czynienia z młodym pokoleniem, które jest zwyczajnie podłe z tego co widzę w większości w internecie.
-
22 lutego 2020, 20:27:2222 lutego 2020 18:37:07
XD XD XD XD -
22 lutego 2020, 19:08:18Niech się kurwa zabije, nie twój problem.
-
22 lutego 2020, 18:37:0722 lutego 2020 17:41:28
O ja ale mnie podjarałaś teraz... chciałbym żebyś mi sprzedała takiego buta na ryj żeby mi aż krew poleciała a następnie kazała sobie lizać cipe -
22 lutego 2020, 17:42:56Dobra osoba nie manipuluje innymi ani nie szantażuje ich swoją śmiercią, do cholery
-
22 lutego 2020, 17:41:2822 lutego 2020 15:11:31
Chyba "rycerzowa", jak już. I spierdalaj.
"Ale jest dobrą osobą,", dziewczyno, daruj sobie, stara gadka, każda w popieprzonym związku mówi zawsze te same śpiewki, słowo w słowo. Kobieto, on Ci w głowie namieszał, uzależnił emocjonalnie od siebie, dlatego tak od rzeczy już gadasz i świrujesz. Powinnaś go kopnąć w zad, odciąć wszelki kontakt i ani się nawet nie oglądać za siebie. -
22 lutego 2020, 15:40:04zesrałem się i śmierdzi
-
22 lutego 2020, 15:26:20Zrozumcie, że zależy mi na tym człowieku, na pewno nie jest materiałem na chłopaka, ale jest dobrą osobą, w sensie był jednym z najmilszych chłopaków jakich miałam, ciężko takie osoby zlać i żyć dalej. Może faktycznie to tylko jego manipulacja, która świetnie na mnie działa, ale darujcie sobie te komentarze z wyśmiewaniem. Nie miałam się kogo doradzić to temat poruszyłam tutaj. Nie zachowujcie się jak dupki, albo kretynki. Jeśli Was coś w tym śmieszy, albo żenuje to spoko ale darujcie sobie z pisaniem mi tego narazie, bo mnie to tylko dodatkowo dobija, a potrzebuję poczucia chociaż małego wsparcia, żeby się nie załamać w tej sytuacji. Dzięki...
-
22 lutego 2020, 15:18:55zgadzam się z dwoma przedmówcami a jak już przy tym jesteśmy niech OPka temu niedoszłemu samobójcy też dupę wyliże bo przecież będzie mu smutno a ona nie chce sie czuć winna
-
22 lutego 2020, 15:11:53jeszcze jej dupe wyliz
-
22 lutego 2020, 15:11:3122 lutego 2020 15:06:24
Ale się uruchomił rycerzyk xD -
22 lutego 2020, 15:08:19ZOSTAW GO, CHUJ MU W DUPE
-
22 lutego 2020, 15:06:24Mam ochotę zajebać własnoręcznie skurywysyna, że Ci robi takie coś.
Posłuchaj.
To NIE JEST i NIE BĘDZIE TWOJA WINA, jeśli on się zabije.
Wiesz dlaczego?
BO TO ON PODEJMUJE ZA SIEBIE DECYZJE, NIKT MU NIE KAŻE TEGO ROBIĆ. To JEGO wybór. Tylko i wyłącznie JEGO, rozumiesz?! On może winić tylko siebie za takie zachowanie. NIE DAJ SOBIE WMÓWIĆ INACZEJ. Dajesz się zmanipulować w poczucie winy przez tego skurywysyna, typowa zagrywka zaburzonych ludzi.
Słuchaj, jeśli nie dajesz sobie z tym rady to albo idź do psychologa/ psychiatry/ terapeuty albo chociaż zadzwoń dla jakąś infolinię darmową i pogadaj z kimś kompetentnym, kto Ci to wszystko uświadomi.
Jak chce, niech się zabija skurwysyn, trudno! To jego życie i jego sprawa, Ty nie masz na to wpływu. On Ci tylko to wmawia, żeby Cię przy sobie zatrzymać. Cholernie perfidne. -
22 lutego 2020, 14:52:23Hej! To brzmi jak osobowość typu borderline. To standard, że osoba z takim zaburzeniem grozi partnerowi, że popełni samobójstwo lub zrobi sobie krzywdę.
Niestety to bardzo trudna sytuacja dla partnera, który słyszy takie rzeczy. Ale musisz się od tego oderwać. Jeśli boisz się i nie wiesz co robić, to idź do psychologa - jest mnóstwo psychologów, którzy Ci powiedzą, co możesz zrobić w takim przypadku, żeby zerwać i żyć normalnie. Bo z nim nie będziesz żyć normalnie. I im szybciej zakończysz ten związek tym lepiej.
Takie osoby potrafią świetnie manipulować uczuciami i myślami - możesz czuć, że ciągle jesteś oprawcą, potworem lub gównem. Albo że ciągle robisz coś źle lub że nie masz serca.
To nie jest prawda i im szybciej się zdystsnsuiesx tym lepiej. A mówi Ci to osoba, która była w związku z borderlinem i uwierz, da się odejść. Tylko to wymaga dużej odwagi z Twojej strony. Wiem, że nie chcesz, by chłopak zrobił sobie krzywdę. Rozumiem to. Ale to co robi, to manipulacja.
Ja poradziłam sobie tak przy zerwaniu z tamtym chłopakiem:
- mówiłam o swoich emocjach (że martwię się, że mówi takie rzeczy)
- mówiłam o swoich potrzebach (że mimo to, nie mogę i nie chcę być z nim w związku)
- nazywałam to, co on robi (hej, ale to co teraz mówisz to manipulacja / to co mówisz to wyzywanie / to jest szantaż emocjonalny)
- byłam gotowa wezwać pogotowie ratunkowe do takiej osoby - tak robi się w przypadku, gdy ktoś mówi, że zamierza popełnić samobójstwo. Również o takich planach mu powiedziałam, że dla mnie takie słowa to nie są żarty i jeśli zamierza coś zrobić, to wzywam pogotowie lub policję.
Po zerwaniu zniknelam z jego życia na miesiąc. Nie rozmawialiśmy. Dzięki temu się jakoś sam pozbierał. Jeśli po zerwaniu i tak będziesz na jego zawołanie, bo będziesz mieć wyrzuty sumienia, to nic nie da. Nie jesteś jego matką. On nie jest twoim dzieckiem. Jesteście dorośli.
Mój związek trwał krótko i to był mój sposób na to, jak sobie poradzić z takim człowiekiem. U Ciebie może zadziałać coś innego. To co na pewno musisz zrobić, to zerwać z myśleniem, że masz wpływ na jego zachowanie, że to Twoja wina, jeśli sobie coś zrobi lub że POWINNAŚ i masz OBOWIĄZEK opiekowania się nim.
Możesz też powiadomić jego rodzinę lub bliskich o jego zamiarach, żeby uważali. To już ich sprawa raczej. (Chociaż sami pewnie mają pod górkę).
Jak Cię to przerasta lub przerośnie to idź do psychologa. Naprawdę. Wiem, że oni pomagają w sytuacji, gdy bliska osoba jest borderline i nie wiesz, jak się zachować na takie groźby. -
22 lutego 2020, 14:31:50Jak go zostawię tak nagle to będę się bała, nie masz przecież pewności, że tego nie zrobi...
-
22 lutego 2020, 14:07:44nie kurwa to nie będzie w porządku. Ja jebe tylko druga kobieta równie tępa mogła na to wpaść. Po prostu go zostaw i chuj mu w dupe nic mu nie jesteś winna ale nie kurwa, po co. Tępa idiotka będzie sie bawiła teraz w zniechęcanie bo JESTEŚ EGOISTKĄ. Takimi akcjami tylko więcej krzywdy jemu zrobisz i sobie ale to potwierdza tylko moje przypuszczenia że cie to jara. Nikt nie jest tak okrutny jak baba.
-
22 lutego 2020, 13:52:03W ogóle czy to będzie w porządku, że tak zrobię? Że będę specjalnie do niego chłodna, żeby to On ze mną zerwał? Wypada w takiej sytuacji, gdzie ktoś jest chory tak robić?
-
22 lutego 2020, 13:47:04o.O kurcze nie wiem ja jak tego chłopaka miałabym sobą odstraszyć, na pewno mu nie wyślę zdj. jak się okaleczam, a z neta nie jest głupi - umie sprawdzić przez google grafika, jak poczuje, że to nie moje i trochę mi się to za bardzo straszne wydaje.
Ale dałaś mi do myślenia, żeby go zniechęcić do mnie, może wtedy zamiast tragedii odbierze to jako wypalenie związku i sam zerwie. -
22 lutego 2020, 13:43:05Miałam podobnie, ale ja też nie jestem zdrowa psychicznie i byłam w psychiatrykach, o czym on wiedział. Zastosowałam to samo, co on, powiedziałam mu, że mnie męczy, że już nie wytrzymuję i wysyłałam mu zdjęcia, jak robię sobie krzywdę. Odczepił się i ma teraz nową dziewczynę.
-
22 lutego 2020, 12:51:37Nie kręcą mnie takie wrażenia, szukam spokoju w życiu i unikam jakiś akcji dziwnych, męczy mnie to psychicznie i boję się zwyczajnie o tę osobę, nie lubię w życiu ryzykować, szczególnie że chodzi o życie.
-
22 lutego 2020, 12:40:08no i o to mu właśnie chodzi tępa dzido
właśnie się stawiam na twoim miejscu ale używam też swojej inteligencji
gówno zrobił, cała ta historyjka z autem jest zmyślona. Ja myślę że ty chcesz z nim być bo takimi groźbami dostarcza ci wrażeń i to jest ciekawe, podnieca cie to. Nie to co jakiś nudziarz, zamulacz komputerowy - taki to by tylko chodził do pracy i dbał o ciebie; nuda na resorach co? -
22 lutego 2020, 12:33:56Próbował to ostatnio zrobić, ale powiedział, że jakieś auto niedaleko stało i się bał, że go ktoś z tego auta zauważy i odratuje (chciał się powiesić na drzewie chyba).
Łatwo jest napisać "to jego życie, jego sprawa", ale postaw się też w mojej sytuacji, przecież to człowiek, z którym miałam bliską styczność, przecież to też na mnie wpłynie, nie wiem czy ja sobie z taką świadomością poradzę, gdyby naprawdę to zrobił.... -
22 lutego 2020, 12:31:43odejdź jak chce sie zabić to jego sprawa. Poza tym gówno zrobi jakby chciał sie zabić to by sie zabił, chodzi mu tylko o to żeby cie szantażować
albo wiesz co w sumie nie jak jesteś taka głupia że z nim ciągle jesteś to sobie bądź