brakuje mi kontaktu z ludźmi
-
12 czerwca 2021, 16:20:13Mi wystarczą ci w pracy. Wszyscy dobrowolnie z 4 osób które są w tym pokoju wzięli szczepionkę, od razu widać jacy mądrzy. Całe kierownictwo też. Drą mordy, przeszkadzają sobie nawzajem, że robić nic nie można chwilami. Potrafi jedna godzinę wisieć na telefonie w pracy z koleżanką. Spece od przerzucania roboty na innych. Tępizna 5 razy robi to samo i nie umie a ja raz 4 m-ce temu i mnie pyta jak to robić. Cwaniactwo i myślenie pod siebie. Wyjątkowo co ktoś w czymś pomoże. Ogólnie, lepiej nie mieć takiego towarzystwa. Poza tym po prostu odpoczywam, nie potrzebne mi jest. Nawet internet starczy. Kiedyś naiwnie szukałem kogoś do znajomości, nic z tego, przestałem. Jak się s wielkiej samotnośći popłaczę to może znów zacznę. Na razie widziałem co co wyżej, wyciągnąć wszystko co się da ode mnie ciekawego, korzystnego aby ocenić. Szczepcie się ludki głupie. Ja już się na ten temat nie odzywam, bo wyjątków nikt nie lubi. Drukuje taki jeden z drugim certyfikat i go oprawia laminarką, kurwa, no wyciszam się, żeby powiedzieć co myślę.
-
12 czerwca 2021, 15:44:26wiem, że to marne pocieszenie ale lepiej niż zadawać się z kretynami, z resztą nikt nie ma prawdziwych przyjaciół. A jeżeli ma to to są odosobnione przypadki. Statystyczny człowiek to kompletny idiota może innemu człowiekowi da się do zdzierżyć, ale powszechne jest też skurwysyństwo u ludzi.
Nie patrz na facebooka gdzie mnóstwo ludzi zbiera znajomych jak pokemony ledwo kogoś widziało, rozmawiało już zaprasza do znajomych, nawet przyjmuje znajomych znajomych itd. masakra jakaś, chlania też nie trzeba zazdrościć, podróżować możesz jak inni ludzie tanie wycieczki z all inclusive kosztują mniej niż miesięczna najniższa krajowa. Poza tym bachorów mieć nie musisz to prywatna sprawa.
Wiem że trawa jest bardziej zielona u sąsiada... jak chcesz zapisz się na jakiś kurs, zajęcia pogadaj z kimś z pracy, potem pogadaj ze znajomymi znajomych tak zrobisz kilku znajomych więcej nie trzeba i wybierz tych normalniejszych i tych co chcą być twoimi znajomymi, bo to najważniejsze.
Ja czułem się samotny ale mi przeszło mam dość rodziny, kolegów itd. wszyscy ludzie mają coś z głową i są chamami do tego w większości głupszymi od kury.
Ja szczerze mówiąc raz straciłem znajomych po chorobie psychicznej i co gówno, na początku było mi źle później pomyślałem to byli kretyni, potem poznałem nowych ludzi i twierdzę to samo, chłodniej oceniam ludzi. Ostatecznie wyszło mi to na dobre.
Nie wiem czy coś pomogłem ale mam nadzieje, że nie zaszkodziłem. -
12 czerwca 2021, 15:25:09Mnie też