Żaluje, ze wyslalem komus kogo uwazam za kolezanke zyczenia swiateczne. Ta osoba nawet po pol roku braku kontaktu pluje jadem bez powodu, nie uzyla slowa czesc, zamienia moje slowa w jakas moja wine. Dodalem w tym co powiedzialem na koncu, ze pogadalbym czasem. Zapomnij, to jej odpowiedz. Malo tego i cos tam.... to drugi poczatek zdania. Jak do wroga i kogos kogo nienawidzi, ale powodu nie powie, bo go nie ma.
-
18 stycznia 2020, 21:45:20nie jest mi tak tragicznie jak sie wydaje, nie widuję się z nią już od marca, może z 2-3 przypadki kiedy było widzenie się 5 minut
lubię jak ktoś mi coś powie co myśli co by zrobił, bo ona milczy jak grób -
18 stycznia 2020, 21:42:07niech będzie, ale mi to pomogło, bo często włączam fb
co za różnica jak ktoś ma wywalone, chyba żartuje, że to ją ruszyło, bo było tylko zabawne, tak jak i to że ktoś może ją lubić a nie jest w jej typie, wg niej to prawie śmieć -
18 stycznia 2020, 21:37:53Zablokowanie kogos to dziecinada, dobrym sposobem zeby o kims mniej myslec to zajac sie czyms
-
18 stycznia 2020, 21:36:09sposób, żeby o kimś mniej myśleć = dziecinada? wyjasniłem jej to chyba zrozumieć nie problem
-
18 stycznia 2020, 21:35:08Ty masz stary jakis problem, przeżywasz to strasznie, nie mysl o tym bo ci mózg eksploduje. Ma racje że zablokowanie czy usuniecie to dziecinada, wrzuć na luz
-
18 stycznia 2020, 21:28:46ale że mogę iść do jej pracy tam skorzystać z toalety to napisała "pewnie, że tak", tylko o pogadaniu - "zapomnij"
-
18 stycznia 2020, 21:23:50rozmowę już usunąłem wczoraj, bo jak to przeczytałem to sie gotowało we mnie, napisała, że usuniecie jej ze znajomych i zablokowanie to było dziecinne, poczułem się jak bym był najbardziej zły z wszytkich których zna i nie wiem skąd wiedziała, że na parę dni ją zablokowałem, ale zaraz odblokowałem, bo było mi bardzo przykro jak nie odpisywała
ona ręki nigdy nie wyciągnie, napisałem jej dlaczego usunałem, że nie że jej nie lubię ale żeby nie pisać tak za często, chociaż co tydzień to niedobrze, za często
wyciągała tylko o pomoc jak cos przytrzymać, pomóc w spisie towarów to tak
chociaż kto wie, głupi fejsbuk, kliknie nie kliknie tak, nie
napisałem jej, dlaczego usunąłem i że tylko żeby mniej pisać a nie zmienia to nic bo liczy się to kim się jest naprawdę dla kogo
Przecież powinna się cieszyć, że usunąłem i się nie odzywam -
18 stycznia 2020, 21:16:52to ja ją usunąłem jak kiedyś tam mnie zaprosiła z 4 lata temu, bo ciągle bym pisał a miała dość i przestałem
-
18 stycznia 2020, 21:03:16Nie zapraszaj jej na fb, niech ona pierwsza wyciagnie teraz reke, jak tego nie zrobi to jestes dla niej przekreślony i niczego nie zmienisz. Zajmij sie czymś by o niej nie mysleć i usun całą konwersacje z nią
-
18 stycznia 2020, 20:12:40Naprawdę kiedys mi pisała, "jak mozna mnie nie lubić", ale raczej żadnych komplementów, tylko, że starsi nie są w jej typie, że kolegą mogę być. I teraz nie wiem, czy znów ją zaprosić na fb czy nic nie pisać. Dla mnie człowieka którego lubiłem jest ciężko skreślić z życia :(
-
18 stycznia 2020, 19:58:38Nie umiem poznawać innych kobiet. Przez internet juz mam dość, ani sę pisać nie da, nie wychodzi ani o zdjęcia prosić nie lubię. A po spotkaniu jeszcze co innego nie spasuje im we mnie mi w nich. A ją, poznałem bo przyszła jako 3 chyba z kolei tam do pracy i zaraz mi się spodobała. ALe to jest głupie. Odezwę się przeczytam coś od niej i już mam doła, po co mi takie przykre rzeczy napisała.
-
18 stycznia 2020, 19:41:47nie zatruwasz tej strony, odczuwasz smutek i dzielisz sie nim, to jest ok po to jest ta strona. Wlasnie pogódź sie z tym, że dla niej nic najwidoczniej nie znaczysz, wiem to brzmi okrutnie, ale taka jest prawda, ja tez nic nie znacze dla wielu osób, a dla innych jestem cześcia ich świata, tak samo jak ty jesteś dla kogoś ważny, jak czujesz że nie masz takiej osoby, to kiedyś w koncu znajdziesz kogoś kto będzie chcial z tb rozmawiać, kto bd chciał z tb spedzac czas, kto bd cie szanowac i lubic
Trzymaj sie -
18 stycznia 2020, 18:54:57Odpuściłem. Ale wczoraj się odezwałem bo awaria u nas była. No i na święta bo nie mam komu wysłać nic. Ale okazało się że tylko smutek mi to przyniosło. Ok. Nie będę pisał nic, żadnych życzeń, po prostu nienawidzi mnie i muszę się z tym pogodzić. Nawet unikać przejścia przy sklepie który mam 300 metrów ode mnie. Ona tam jest. A kiedyś ja tam obok byłem. Nie wiem co mi odwaliło, mogłem nie używać słowa "pogadałbym".
Dzięki, nie zatruwam już tej strony. Może wytrzymam. Szkoda, że ja chcę kolegą być na co słychać. Może macie rację i ona to wie, że normalnie nikt nie jest taki jak ja, że pamięta miesiacami a ja może tego nie widzę. -
18 stycznia 2020, 18:50:00chyba jeszcze sie z niej do konca nie wyleczyles. Ona tak powiedziala o tym gadaniu i odwiedzaniu bo zawsze sie tak mówi, tak samo spotkasz kolege z podstawówki na ulicy i powiecie sobie "no to sie zgadamy kiedyś na piwo", a prawda jest taka, że żadne z was nie ma ochoty na to piwo i macie nadzieję, że nigdy więcej się nie spotkacie. Daj sobie z nia spokój i otwórz sie na inne dziewczyny, jak poznasz kogoś innego to ci przejdzie, odpuść sobie stary te koleżanke, serio
-
18 stycznia 2020, 18:42:29bo tylko miałem jedną koleżankę. A 5 m-cy to dlatego że napisałem zyczenia na święta bo zawsze pisałem. Wcześniej chciała mnei znać. Znaliśmy się parę lat z pracy. Potem sama pierwsza powiedział że oj tam, możesz pisać kiedy chcesz. A po paru miesiącach jak sie chciałem normalnie zobaczyc na 5 minut pogadać wymigiwała się. Nie rozumiem po co to było. Mogliśmy se pożegnać nara było miło i tak powiedziałem. ALe ona - niee moge pisać i będziemy sie odwiedzać - tak to jej słowa. A czy się zakochałem? Z pocżątku tak ale po pół roku ciszy mi dużó przeszło. Jednak słowa że mam zapomnieć o możliwości pogadania mnie zabolały. Jako kolegę.
-
18 stycznia 2020, 18:02:54ale po co wgl on pisał do niej po tych 5 miesiacach? ona od samego poczatku niezainteresowana to po chuj chce utrzymac z nią kontakt? zakochał się w niej chyba, kto normalny dawałby jebanie o to że jakaś koleżanka nie rozmawia z nim
-
18 stycznia 2020, 16:28:34jestem natrętny że w ogóle się odzywam że żyję nienawiść do końca życia rozumiem
-
18 stycznia 2020, 16:27:45milcząc 6 miesięcy, tzn oprócz tego tylko życzenia po 5 ciu m-cach
to jest natrętny? spytać o głupi kibel, wspominając o pogadaniu po pół roku? -
18 stycznia 2020, 14:08:51Nie podpasowałeś jej, nie chce sie z tb zakumplować więc sb odpuść, bo stajesz się natretny i nic dziwnego że takie odzywki w twoja str padają od niej
-
18 stycznia 2020, 13:08:31Pytam o co chodzi, mówię, że dlaczego ta złość do mnie, że ja nie myślę źle i nie rozumiem. Cisza. A, jakieś 5 m-cy temu pytałem czy możemy spotkać się na kawę, jako kolega który pracował obok ponad 3 lata - i tu zaczęło się nienawidzi mnie , nie chce widzieć. To rozumiem jest powód na całe życie - bo pewnie chciałem jej odebrać chłopaka, pogadaniem i tylko tyle.
-
18 stycznia 2020, 13:05:04Każde parę słów wymienione z nią powoduje, że czuję się zatruty.Wymyśla, wszystko żebym tylko czuł się winny, że coś mówię.
Odezwałęm się po pół roku tylko dlatego, żeby zpytać, czy można skorzystać z toalety u nich w pracy, bo tu zamknięta, awaria. Ale zaznaczyłęm, że ja nie przyjdę, bo byłem w innym miejscu. Pytałem ogólnie. Tak, można. Na końcu zdania dodałem....nie przyjdę ale pogadałbym czasem, w odpowiedzi: zapomnij. Tak to można powiedzieć do najgorszego wroga albo chłopaka, męża który zdradzał. Wg mnie to toksyczna osoba. Czuję się podtruty. Bo odezwałem się z pytaniem kogoś, żeby dowiedzieć się o ten wc, że nie ma ją nic przeciwko.
Kurwa dlaczego tak jest. Myślałem, że kawał czasu to się zachowa normalnie, nie ma nic przeciw co słychać po pół roku. Jak leci. Tylko tyle. -
18 stycznia 2020, 12:51:00zawsze jest jakiś powód, po prostu nigdy sie nie dowiesz o co jej chodzi