sumtno mi bo nie lubię sypiać sam, a moja jakby dziwczyna jest daleko.
mógł bym uderzyć do innej, ale wiem że sprawiło by jej to przykrość.
tak bardzo potrzebuję się do kogoś prytulić.
mógł bym uderzyć do innej, ale wiem że sprawiło by jej to przykrość.
tak bardzo potrzebuję się do kogoś prytulić.
-
24 stycznia 2021, 21:34:55Sam się użalasz, że ludzie nie mają narzekać, bo ich ktoś chce w przeciwieństwie do ciebie, a potem że jak ktoś śmie wysuwać wnioski, że nikt cię nie chce i że my tylko o jednym. Hmm no nie wiem skąd takie wnioski, pomyśl.
-
24 stycznia 2021, 21:32:42Tego nawet nie pisze jedna osoba, wiem bo odpowiadałam tu jakiejś innej pani, a ty się zesrałeś klasycznie xD
-
24 stycznia 2021, 19:54:56O JA PIERDOLĘ NO SERIO DEBILKA "Aha i" to było POSTSCRIPTUM dla wyjaśnienia, a od teraz to mam cię w DUUUUUUUUUUPIE, żegnam szmato
-
24 stycznia 2021, 19:49:54Jakbyś miał w dupie to byś nie komentował dalej
-
24 stycznia 2021, 19:31:38Aha i nie ma to jak sprowadzać wszystko do seksu, jeszcze napisz że to przez to że "żadna mi nie daje", jakie to typowe ze strony kobiet, a ja ciągle mówię o depresji, jaka ty tępa jesteś
-
24 stycznia 2021, 19:27:06Bo kobiet jest więcej na tej żałosnej stronie i statystycznie tak wychodzi, że dostają więcej opierdolu. Zresztą mówcie co chcecie, mam w dupie wasze opinie.
-
24 stycznia 2021, 18:03:04To prawda. Jakby to napisała kobieta to i tak by się przyczepił. I próbuje wmówić ludziom, że tu nie chodzi o jego seksualną frustrację haha
-
24 stycznia 2021, 17:24:13Facetów to Ty zawsze usprawiedliwiasz
-
23 stycznia 2021, 23:06:42Zaraz ciebie kurwa opierdolę. Ten przynajmniej nie gada jaką to ma depresje. Widze, że niczego nie zrozumiałaś z naszej wcześniejszej wymiany zdań. To fakt że wpis jest atencyjny, ale podaje konkretny powód swojego smutku, dlatego się nie przypierdzielam. Chyba że do ciebie bo mnie wkurwiłaś.
-
23 stycznia 2021, 21:50:07To fajna ta twoja dziewczyna, skoro stawiasz przed nią słowo niby i sądzisz, że wspólne spotkanie sprawi jej przykrość. Pierwsze słyszę, żeby tak reagowała partnerka na przyjazd partnera. To chyba nie jest zbyt zdrowy związek.
PS. Uważaj na pana frustrata, bo zaraz cię opierdzieli, że nie masz problemów, bo masz dziewczynę i jeszcze narzekasz na problemy miłosne.