Ile masz lat, nie masz chęci stałego związku ?

nie ma co za dużo o sobie myśleć, jakbym miał tu się spowiadać to by ludziom oczy wyszły po prostu takie zero z jednej strony a z drugiej fajny zdolny gościu co mnoząc razem i tak daje zero :)

Człowieki tak, ja się czuję ze sobą jak inny, nieprzystosowany do życia podludź

Człowieki fajne są ;)

Umawiałem przez sympatię ale ze 2 lata temu ale to kobieta mnie zaczepiła. Teraz też parę do mnie zagadało. Ale są z daleka trochę albo dalej a jak z bliska to zupełnie nie taka z którą bym chciał gadać. Ta fajna chyba mieszka stówkę ode mnie. Inna za bardzo zaczyna gadać o byciu z kimś a wcale za ładna nie jest.
No właśnie, to co można robić jak rower itp to co innego niż cos z drugim człowiekiem.

No tak, czasami ruszę dupsko z domu i wyjdę na spacer, pobiegać, cokolwiek. ALe wiesz jak to jest samemu, mimo że nie lubię gadać to chciałbym mieć kogoś obok. Przez jaki portal się umawiałeś ?

Ale masz rower!

Też nie mam z kim wyjść. Chyba, że zagadam do jakiejś kobiety na portalu i odważę się umówić. Stres ale kiedyś tak robiłem.

Ja w wolne dni też siedzę, ale prawie zawsze wypadam na rower na 2 3 godziny czasem więcej. Nie wiem inny być nie umiem. An nie piję więc "na piwo" odpada, kolegów nie mam, dziewczyny nie mam.

Najgorzej bo nawet nie mam z kim gdzieś wyjść, w wolne dni i siedzę na chacie

Ee, skoro tu jesteś to widocznie tego potrzebujesz. A szkoła lub inne życie społeczne

ja wcale, chyba, że liczyć wigilia w domu, coś ważnego w rodzinie nic poza tym

W zasadzie to nie lubie dużo rozmawiać, a jak już to z kimś kto mnie nie zostawi i będę zawsze mógł się do niego odezwać. A w realu ... - prawie wcale życia towarzyskiego. Przybija mnie to

Jo tam poznaję, pogadamy dłużej krócej i koniec, potem może znów z kimś gadam a może to ta sama osoba a może nie

w realu miałem i mam wirtualnie, koleżankę ale ona tylko odpisze sama mnie olewa to nie wiem jak to nazwać oraz jest zajęta i nie pozwoliłaby mi zobaczyć się gdzieś i poza tym jest inna niż ja oczywiście ja cichy spokojny ona zajebista imprezowa wygadana. No, ale odpowie najczęściej prawie zawsze jak mam coś do powiedzenia. I nie wiem czy uwazc tą znajomośc żę jest czy jej nie ma. Raczej nie ma, skoro nawetr tu piszę więcej niż z nią. Zajęta-wolny pozamiatane nie wolno miec takiej koleżanki.

A Ty, co nic w ogóle nic? Nawet tutaj?

Ym, to chociaz tyle ze kogos poznajesz. W realu nie musisz sie hamowac, trzeba tylko trafic na odpowiednich ludzi

obojętnie co przyjdzie do głowy, na żywo bym się hamował i pozostał znienawidzonym gównem co nie ma nic do powiedzenia a tu nawet poznaję fajne koleżanki

I o czym rozmawiasz ?

tez tak robię