i beka pisze że mu się odwidziało a tu niżej że nie pozwoliła się podrywać ;) to chłopaka pewnie miała jakiegoś przy boku ale pojawił się nowy

ile ty masz lat żeby tak się dawać ?

przykro mi, chciałabym żeby dał mi święty spokój.

ach mi też mnie żal! nie byłam pewna czy ma a jak się dowiedziałam, to mu nie pozwoliłam się podrywać:( Wcale mnie nie zaliczył, nawet się nie całowaliśmy, i nie mam chłopaka. Nie jestem jednorazowa, ale po tym jak mnie potraktował tak się czuję jak taka jednorazowa nikomu nie potrzebna, tylko wykorzystać i porzucić. Nie wiem jak ja mogłam tak się dać:(

Swoja dziewczyne to sie kocha, bzyka sie kochanki i jednorazowe dziewczyny. Dla tych jednorazowek wydaje sie ze musza sie postarac aby facet jej nie zostawil i daja na maxa :) i to w nich lubie :)

dlatego tak pisze bo ją pewnie zaliczył i ma w dupie czyli oboje są siebie warci

pewnie też ma chłopaka tylko ma go w dupie co za świat bo co tu przychodzisz jeśli istnieje tylko sex dla ciebie

ciekawe dajesz się podrywać facetowi który ma dziewczyne żal mi ciebie

tak po prostu zaprosić nieznaną osobę? to niby łatwe a jednak trudne, odezwać się i o czyms porozmawiać, przynajmniej dla mnie. Tak wiem co to za facet, facet ma pierwszy a jeśli nie to, jest do niczego. ;(

jak to nie wie jak, wystarczy zaprosić na randke to takie skomplikowane?

lubisz jak facet podrywa? A jak facet nie podrywa, tzn że nie jest zainteresowany? A może nie wie jak?