Mojemu chlopakowi nie zalezy na mnie przy najmniej tak odczuwam, nie kocha mnie juz tak jak na poczatku ciagle sie tylko kloci i mowi ze to moja wina mimo ze ja go traktuje dobrze bo jest calym moim swiatem wszystko mu wybaczam... ale juz mam tego dosc zerwal ze mna juz 4 raazy a ja nie potrafie bez niego zyc wiem ze jest zle nie eiem co robic potrzebuje pomocy. Nie chce ciagle byc smutna i ryczec. :(
-
30 sierpnia 2014, 10:29:10Może spróbuj to odnowić? Zobacz co z tego wyjdzie...
-
29 sierpnia 2014, 10:43:31Wiem. Mecze sie ale kocham go boje sie ze nie znajde drugiego takiego. Nie wiem co robic ciezko mi jest. A on sie robi coraz gorszy. Nie dam sobue rady bez niego bedetesknic. :(
-
28 sierpnia 2014, 21:45:34To widać, że Ty go naprawdę kochasz i wszystko wybaczasz. Trzyma Cię po prostu prawdziwa miłość do tej osoby mimo że stał sie zły, słowem tez można krzywdzić. Może pozwól mu odejść, nie da się trzymać nikogo na siłę, ani prośbę.
-
28 sierpnia 2014, 21:35:22Zapomnialam dodac ze jestesmy ze soba 10 miesiecy.