Niby jestem facetem z krwi i kości ale jestem zbyt wrażliwy aby żyć na tym świecie, ja sobie po prostu nie daje rady. Nie potrafię znaleźć sobie kobiety, prawie każda praca mnie stresuje i dołuje. Kim ja jestem ....
-
29 sierpnia 2014, 06:41:18i dlatego podoba mi się tylko to co napisałaś, wystarczy, żeby chcieć napisać co Ciebie
-
29 sierpnia 2014, 00:24:41No, z tym to masz rację...
-
28 sierpnia 2014, 21:41:3228 sierpień 2014 21:36:14
Własnie, wymagania każdy tam ma ale wolę o nich nei wiedzieć na początku, wystarczy, to co napisała. Mówienie o wymaganiach odstrasza i zniechęca do poznawania. -
28 sierpnia 2014, 21:36:1421:32 No chyba ma jakieś wymagania...chyba, że to niestety ja umirm czytać ze zrozumieniem...
-
28 sierpnia 2014, 21:32:1128 sierpień 2014 21:11:15
To znaczy dobra z Ciebie kobieta, skoro tylko taki ktoś ci wystarczy. Podoba mi się to co piszesz i że nic nie wymagasz, jak panienki na portalach. -
28 sierpnia 2014, 21:11:15Ja nie chcę macho. Chcę czułego faceta i poczucia bycia potrzebną.
-
28 sierpnia 2014, 14:45:53Nie dość, że nie umiesz poprawnie napisać jednego zdania, to jeszcze oskarżasz mnie o ubytki w inteligencji. Gdybyś napisał swoją opinię zrozumiale, to nie pytałbym o co Ci chodzi. (Czego zresztą nadal się nie dowiedziałem)
Po raz kolejny: nie szukam skazy, tylko wyjaśnienia. Nie wiedziałem o co Ci chodzi więc nie potrafiłem odpowiedzieć. Możesz potraktować mnie jak dziecko, mam to gdzieś, ale na litość Boską: co "nie w ten sposób"?!
Na meritum tematu poświęciłem całą moją wypowiedź z godziny 00,46.
Być może nie potrafię przyjmować krytyki, ale Twoja wypowiedź na to miano nie zasługuje. Napisałeś, że "się mylę". To wszystko. Mętne wskazanie błędu (jako że nie doszukałem się uzasadnienia) to jeszcze nie krytyka.
Na domiar złego, po odsądzeniu mnie od krzty inteligencji zabraniasz mi odpowiedzi, decydując się na effugium.
Ja również nie mam ochoty na kontynuację dyskusji. -
28 sierpnia 2014, 11:27:45Wszystko zostało napisane zrozumiale, każdy inteligentny człowiek to zrozumie. To że szukasz skazy na mojej wypowiedzi i poświęcasz temu więcej czasu niż meritum tematu mówi mi że nie potrafisz przyjmować krytyki i jesteś zarozumiały. Nie chcę już z Tobą rozmawiać.
-
28 sierpnia 2014, 11:14:49Skąd mam wiedzieć, że coś źle interpretuję, jeśli się nie wypowiem i ktoś nie będzie miał okazji mi zaprzeczyć?
Gdybym dysponował nadmiarem złych emocji to kupiłbym psa i codziennie rano bym go kopał, a nie wyładowywałbym się w internecie. (spokojnie, to tylko przykład)
Nawiasem mówiąc, Twoja wypowiedź nie trzyma się kupy:
"Chyba że to Twój sposób na wyładowanie złych emocji, ale nie w ten sposób"
To znaczy że co "nie w ten sposób"? Nie w ten sposób wyładowuję złe emocje, nie w ten sposób POWINIENEM je wyładowywać czy może tak naprawdę wyładowuję je inaczej ale nie chcesz powiedzieć jak?
Ludzie, nauczcie się formować zrozumiałe zdania, bo potem co rusz natykam się na ludzi którzy chcą żeby coś im zaprojektować, ale nie potrafią powiedzieć co... -
28 sierpnia 2014, 11:03:0528 sierpień 2014 00:46:19 Mylisz się. Źle to wszystko interpretujesz, nie bierz się więcej za "pomoc" Chyba że to Twój sposób na wyładowanie złych emocji, ale nie w ten sposób .
-
28 sierpnia 2014, 07:44:45jestem wrażliwy, niektórym się wydaje że są wrażliwi. czym jest wrażliwość ? to umiejętność głebszego rozumienia świata odczuwania wszelkich emocji, nawet takich w których myśli sprawiają fizyczny ból. zakochałem się w kobiecie ma na imię Ania ale ona mnie nie, wczoraj byłem 16 godzin w pracy bo powiedziała mi że mam spadać, wkurwienie i smutek przekierowałem w prace. byłem jej tylko potrzebny tylko jak miałą kłopoty z którymi ja akurat potrafiłem sobie poradzić. teraz ich nie ma i dla mnie też nie ma już miejsca w jej życiu i ona też ma się za osobę wrażliwą bo wzrusza się jak widzi rozjechanego jeża. ale jak rozjeżdza walcem kogoś emocje i uczucia to jej powieka nie drgnie.
-
28 sierpnia 2014, 06:54:50Wcale nie prawda, że każda kobieta chce poznać tylko kogoś kto sobie dobrze ze wszystkim radzi. Tylko kogoś kto ją pokocha i z kim się będzie dobrze czuć (i bezpiecznie), nie tylko bezpiecznie pod względem finansowym. Na łatwiznę idą tylko ostre suki, które myślą, że jak im się udało to facet ma byc lepszy. Więc siedzą tak w internecie bo takich ludzi tak zwyczajnie nie ma. Nie chodzi o to e kobiety wolą, chcą, tylko o to czy jedna woli takiego jakim ktoś jest. Tylko to się liczy. Bo wolec to ja mogę takie najpiękniejsze z najładniejszych, a żadna z nich mnie nie pokocha, bo zostawi, po co mi taka.
-
28 sierpnia 2014, 00:46:19Nie potrafić stawić czoła przeciwnościom losu to znaczy leżeć na ziemi, płakać "że boli" i pozwalać żeby ktoś sikał Ci na głowę i ulubioną koszulę którą dostałeś jeszcze od mamy.
Diagnoza: wymaz nie wykazał obecności hormonów męskich.
Stwierdzenia typu "jestem zbyt wrażliwy", "prawie każda praca mnie stresuje" albo "nie potrafię znaleźć kobiety" to tylko w miarę okrzesane zamienniki stwierdzenia: "dupa ze mnie a nie facet, od dwóch dni płaczę bo złamałem paznokieć".
Nie jesteś "zbyt wrażliwy", tylko nie potrafisz radzić sobie z emocjami.
"Nie dajesz sobie rady" bo zwyczajnie się boisz. Problem jest po to żeby go rozwiązać, a nie po to żeby kopał Cię po dupie i uszlachetniał mięso Twoich pośladków.
Nie potrafisz znaleźć kobiety bo one szukają kogoś kto rozwiąże wasze wspólne problemy, a nie kogoś kto nie potrafi poradzić sobie nawet z własnymi.
Stres jest jak najbardziej pozytywny, uwalnia adrenalinę i pokazuje prawdziwego Ciebie. Wystarczy wyzbyć się strachu. Przecież życie nie jest po to, żeby się bać.
Kim jesteś? Na pewno nie "facetem z krwi i kości", "niby facecie". Przestań się bać i przestań używać na sobie taryfy ulgowej. Spójrz w oczy problemom.
P.S.
Pewnie myślisz że łatwo mi mówić, a pewnie sam niczego nie doświadczyłem. Otóż życie kopało mnie po dupie od urodzenia. Wychowałem się bez nikogo, w najgorszym bidulu na ziemi. Co roku wybite zęby, złamane ręce, raz noga. Mimo to skończyłem studia inżynierskie, potem magisterskie, teraz mam pracę i żonę, która dzięki Bogu nie musi wiedzieć kim byłem.
Trzymaj się i walcz. Bo kiedy nie walczysz, to pewnie jesteś już trupem. -
27 sierpnia 2014, 23:08:51Jako pizdę wyobrażam sobie kolesia w rurkach, który narzeka na złamanego paznokcia. Człowiek wrażliwy to inny temat. To jest człowiek z krwi i kości, ale problemy go wykańczają, budzą w nim smutek. Potrzebują otrzepania się, by się z tego wyciągnąć. Tyle w temacie.
-
27 sierpnia 2014, 23:00:31Być wrażlowym a być pizdą to dwie różne rzeczy, to samo sie tyczy "bica" bo przypakowany gościu nie koniecznie musi mieć silny charakter i nie byc wrażliwy. Chodzi o zaradnośc życiową i umiejętność stawienia się w każdej sytuacji. powtarzam! wrazliwość to nie wada ale zaleta! zależy do kogo kierowana. jesli potrafisz być wrażliwy dla dziewczyny ijednoześnie pomóc jej, obronić ją jeśli trzeba to nic Ci nie brakuje ;)
-
27 sierpnia 2014, 22:17:43Ok, masz rację, może nie powinien, ponieważ każdy jest inny i masz rację że każdy odpowiada za swoje życie.
Sam uważam się za osobę wrażliwą, jednak życie mnie nie rozpieszczało i po prostu musiałem i wciąż muszę stawiać czoła przeciwnością losu, i nigdzie nie pisałem że przychodzi mi to łatwo, jednak mimo wszystko staram się być twardy wtedy kiedy muszę.Stąd moja taka a nie inna opinia.
P.S a ile masz lat? Bo może jeszcze wszystko przed Tobą. Głowa do góry!
Pozdrawiam -
27 sierpnia 2014, 21:49:11A dlaczego powinien? Każdy odpowiada za swoje życie sam z osobna. Wiesz jak osobie wrażliwej ciężko jest postawić krok przeciwnościom losu? Nie usprawiedliwiam, ale ja wiem, jak to jest.
-
27 sierpnia 2014, 21:41:50Gówno prawda za przeproszeniem!! Chodzi mi o to że wrażliwość nie jest zła, jednak facet powinien być facet a nie pizda, i kiedy trzeba powinien twardo stawić czoła przeciwnością losu, bez płakania i marudzenia.
-
27 sierpnia 2014, 21:33:3427 sierpień 2014 14:31:11
Wiesz co odbieram pod pojęciem wrazliwy a jednocześnie twardy? To, że powinien grac twardego, bo to przeciwieństwa, czyli nie da się dwa w jednym.
27 sierpień 2014 15:06:02
A co do bica, rozumiem, ze poćwiczyć. Masz rację. Ćwiczenia fizyczne powodują poprawę nastroju. -
27 sierpnia 2014, 15:06:02Spompuj bica będzie Ci lepiej./
-
27 sierpnia 2014, 14:31:11Facet powinien być wrażliwy i jednocześnie twardy, aby zapewnic swojej dziewczynie poczucie bezpieczenstwa. Wiem że to trudne, ale czy ktos powiedzial że zycie bedzie latwe?
-
27 sierpnia 2014, 14:27:39Ciotą.
-
27 sierpnia 2014, 10:33:04Na pewno jest w tym prawda. Chcesz pogadać na priv ?
-
26 sierpnia 2014, 21:49:49jestem dziewczyną, nie miałam chłopaka, a jestem uznawana za tą która zawsze sobie radzi, ma silny charakter i jest w miarę samodzielna. w głęi - jestem wrażliwa i to bardzo, ale nie potrafię tego okazywać. jestem pewna ze takich dziewczyn jest dużo,nie mówiąc o tych które i są wrażliwe i to okazują jednocześnie. wiec jeśli jesteś w stanie otworzyć się na drugą osobę i zagadać na stówe kogoś znajdziesz. przecież każdy człowiek potrzebuje wrażliwości bez względu na to czy jest mniej czy bardziej uczuciowy. Twoja zaleta którą masz za wadę jest bardzo potrzebna. chyba lepsze to niz byc znieczulicą?
-
26 sierpnia 2014, 17:56:2025 sierpień 2014 21:15:22
Ja sie rozglądam, za każdym razem kiedy jestem na spacerze. I co popatrzę sobie czasem na kobiety rozmawiające przez telefon, spacerujące z koleżankami, z dzieckiem w wózku, z psem, z facetem. I to by było na tyle. W internecie jest z 10 razy większa szansa kogoś poznać. Ale co zrobić, jak kobiety nie raczą założyc konta nawet bo w to nie wierzą ani nawet nie raczą odpisać, napisać bo w to nie wierzą, no to juz nic nie poradzisz. -
25 sierpnia 2014, 21:26:30/k co racja to racja. Ale zasmucę Cie, za każdym razem kończy się to fiskiem, albo ona mi nie pasuje albo ja jej.... i tak 25l
-
25 sierpnia 2014, 21:15:22Może czas w takim razie przenieść poszukiwania na to pozainternetowe terytorium? Porozglądać się nieco uważniej?
/k -
25 sierpnia 2014, 21:10:24Tak masz rację, mnie niektóre lubią, w necie, czasem bardzo, musze bardzo uwazać ze swoimi uczuciami. Dla mnie jest mała granica między tym że dziewczynę lubić, bardzo lubić, trochę kochać, kochać, to prawie to samo. Ale nie z jej strony i już dalej nie piszę, naciąłem się na takie lubienie i przyjaźń.
-
25 sierpnia 2014, 21:08:16Niektóre dziewczyny lubią wrażliwych chłopaków..
-
25 sierpnia 2014, 21:07:52tak jak ja, co tu się rozpisywać