Jestem niesamowicie wkurwiona, bo cały czas wszystko DOSŁOWNIE WSZYSTKO odkładam na później. Nie wie...
-
30 września 2014, 13:04:37Ja też tak mam. Zmuszenie się do czegokolwiek jest trudne. Jutro zaczynają się studia, a ja dzisiaj dopiero byłam na uniwersytecie dowiedzieć się wszystkiego. Z kolei odkładam na później znalezienie pracy. Kupiłam w tym roku kalendarz książkowy, żeby zapisywać w nim ważne rzeczy do zrobienia, żeby mi gdzieś nie umknęły.
Muszę iść zanieść buty do szewca- jego zakład jest jakieś 2 minuty pieszo od mojego domu, ale mi się dosłownie nie chce tam iść. Może będziemy się wzajemnie motywować?? Czasami potrzebowałabym porządnego kopniaka, żeby się ruszyć z miejsca.
Pozdrawiam!
/milkyway/ -
30 września 2014, 11:51:02Mam podobnie.. Teraz zaczynam studia. I mam zamiar się zmienić, bo tak dłużej nie można..Chyba najlepsza metoda to po prostu coś zrobić zamiast o tym rozmyślać, czytać o prokrastynacji.. ppo prostu wstać i coś zrobić..