Jest okropnie.Nie mam w nikim oparcia.Moi rodzice się rozwodzą,żeden z nich się mną nie interesuje.Mój chlopak przezywa mnie,jest mily tylko wtedy kiedy czegoś chce.Mówiłam sobie"nigdy nie będę myśleć,żeby sobie zrobić krzywdę" ale nadszedł chyba taki moment,żeby pomyśleć nad tym...Nic nie jem,nie mam po prostu ochoty,ani nic nie robię.Najchętniej nie wychodzilabym wcale z domu...nigdy.

Top 100 Top 100 7 dni