Już kiedyś tutaj pisałam o mojej kotce. O tym jak kupiłam ją z hodowli,a przy zakupie hodowca wymagał podpisania umowy,że kot zostanie wysterylizowany przed ukończeniem roku. Chciałam ja wysterylizować,ale weterynarz powiedział,że to bardzo delikatne kotki,ta rasa źle znosi takie zabiegi,czasami się nawet nie wybudzają. Dodatkowo zrobił badania krwi by upewnić się,że kotka jest w formie,a okazało się,że ma wadę wątroby. Brała tabletki, zmieniałam jej karmę i ostatecznie została wyleczona i wysterylizowana. Niby już wszystko ok,ale dzisiaj ten hodowca mnie wkurwił. Dzwonie do niego żeby przekazać,że już po zabiegu,dodałam jeszcze,że kotka,biedna,nie ma apetytu, jest osowiała, tylko leży i ogólnie źle się czuje. On nato " No tak, pewnie lepiej by to zniosła jakby została wcześniej wysterylizowana, im starszy kot tym gorzej znosi" Dla mnie to już jest bezczelne. Kotka ma teraz ok rok i 3 miesiące?? Pytam się czy miałam jej robić zabieg,jak weterynarz zabronił przez wadę wątroby,to już powiedział,że nie ma co się kłócić. Jeszcze wcześniej myślałam,że to jego zainteresowanie wynika z troski o zwierzaka,teraz widzę,że troszczy się tylko o sam papierek,że sterylizacja została zrobiona. Ja pierdole.
-
29 maja 2017, 12:52:35A ja mam arachnofobię, wielkie mi co...
-
29 maja 2017, 12:38:45Twoje fobie to Twoja sprawa i nic nikomu do tego a związku fobii z troską o kota nie widzę... z reszta ja też mam takie psychiczne problemy że głowa mała a mimo to całkiem znośnie funkcjonuje, grunt to poznać siebie i swoje słabości (i ograniczenia z nich płynące). Poza tym kochasz zwierzęta więc jesteś dobrym i czułym człowiekiem a to w życiu najważniejsze;)
-
28 maja 2017, 21:46:06Heh,no fobie to ja mam i całą masę innych problemów psychicznych,myślicie,że niby trafiłam na tę stronę xd spokojnie,moje zaburzenia zwierzaków nie dotyczą ;)
-
28 maja 2017, 21:26:0828 maj 2017 21:12:23
Fobia przed czym? Opiekowanie się chorowitą kotką po kastracji to jest według Ciebie fobia...hmnn? -
28 maja 2017, 21:12:23czy to juz nie jest aby jakas fobia...hmnn
-
28 maja 2017, 20:58:21Dziękuje! Staram się,żeby niczego jej nie brakowało :)
-
28 maja 2017, 18:33:41Zdrowia kotce życzę, dbaj o nią :)
-
28 maja 2017, 17:31:52Wczoraj się zdenerwowałam,ale dzisiaj już się tym tak nie przejmuje. Z kotką lepiej,zaczyna powolutku jeść więc powinno być dobrze :)
-
28 maja 2017, 13:18:33Hej no nie martw się już tym, faceta ewidentnie obchodzi tylko interes a nie kot i jego dobro, pewnie w swej tępocie i chciwości nawet nie zauważył, że jego słowa mogły Cie urazić.
Dbaj o kota, daj mu dużo miłości a wszystko się ułoży, moja kotka też bardzo cierpiała przez kilka dni a potem było okej, może ew. jakiś lek przeciwbólowy powinna dostać ale tylko po konsultacji z weterynarzem - dla które są dla ludzi mogą być bardzo szkodliwe dla kota! -
28 maja 2017, 09:53:0732:36
Rozumiem Cię,wiadomo,że zawsze będzie się za nimi tęsknić. Ja teraz po śmierci królika żałuje,że nie poświęcałam mu więcej czasu. Pieska też mam,nawet nie chcę myśleć o tym,że kiedyś będę musiała się z nią pożegnać. -
27 maja 2017, 21:32:3627 maj 2017 21:15:12
Ja to boję się dnia w którym zabraknie mi mojej suczki. Jest moim pierwszym zwierzakiem i mam ją już z osiem lat. Okropnie się przywiązałem i jej śmierć chyba wywróci mi życie. Szkoda że zwierzęta tak krótko żyją. Przygarniamy je by mieć przyjaciela jednocześnie idealnie wiedząc że za jakieś 15 lat lub krócej umrą. A potem przygarniamy nowego by umarł znowu i tak w kółko aż się nie załamiemy, albo sami nie zginiemy. Co za życie. /autor komentaza 01:23 -
27 maja 2017, 21:15:1201:23
Ja tam mu jeszcze źle nie życzę, bo nic złego mi tak naprawdę nie zrobił,chociaż straszył mnie sądem :) Chociaż przyznaję,po części cieszę się,że ktoś jeszcze uważa go za chama ;) zdenerwowało mnie to co powiedział. I też nadal nie jestem pewna czemu tak bardzo zależało mu na sterylizacji,czy nie chcę "konkurencji",czy z jakiegoś innego powodu. Dokładnie,dobro kota jest w tym wszystkim najważniejsze, niedawno zmarł mi królik i bardzo źle zniosłabym śmierć kolejnego zwierzaka. -
27 maja 2017, 18:01:23Pamiętam że pisałem w twoim poprzednim temacie że ogólnie sterylizacja jest złą i takie tam. Serio, takie typy jak ten koleś sprawiają że wolę żyć w samotności. Jak można być takim chamem, po prostu ręce opadają, ja pierdolę bardzo staram nie życzyć innym złych rzeczy, ale kiedy słyszę o takich kretynach to naprawdę muszę to z siebie wyrzucić. Życzę mu by dostał zapalenia nerek i by mu kamienie nerKOWE ROZSADZIŁY FIUTA W BÓLACH!!!!!!!!!!1111111oneone A ty się nie przejmuj, byle by mieć z nim spokój i skupić się na dobru twojej kotki. Naprawdę nie rozumiem jaki miał ten kutas interes by zmuszać Cię do jej sterylizacji. Niby żebyś nie zarabiała na jej potomstwu, ale serio co go to obchodzi? Gdybyś chciała zarabiać na sprzedaży kotek, to byś mogła równie dobrze wziąć pierwszą lepszą bezdomną kocicę i kocura z podwórka.
-
27 maja 2017, 17:50:46A, tak pamietam, pisalismy troche.
Sa tacy co twierdza, ze zawsze maja racje. Mam nadzieje, ze to byl juz ostatni Twoj kontakt z tym typem. Nie mysl juz o tym. -
27 maja 2017, 16:49:43To w związku z tym,że facet jest bezczelny. Nooo,na pewno zniosła by zabieg lepiej jakby była osłabiona jeszcze przez chorobę wątroby. Wymaganie kosztem zdrowia zwierzęcia.
-
27 maja 2017, 16:24:46i co w zwiazku z tym dalej meczysz ten temat?