Juz nie ma o czym mówić, myślałam ze skoro umówiliśmy się na telefon to odzwoni albi napisze ze nie moze gadać lub cokolwiek a to olal czyli wszystko mówi za siebie..udawał i kłamał przynajmniej z tym o czym mówił chyba jednak dla niego jest i była rozrywka ( tak jak ktoś tu miał rację )

Nie bardzo mam co po sobie zostawić.. ciężko

Zostaw jakieś dane na siebie

no chetnie bym o tym z kims porozmawiala bo nie mam nikogo z kim bym sie mogla podzielic...

Chcesz pogadać ? Jestem w podobnej sytuacji :p /gosieu

Właśnie to nie jest chyba tak.. bo on miał bardzo z nią ciężko przynajmniej z tego co mi mówił to istna wariatka iraczej wwątpię że to było tego powodem bo raczej wreszcie się od niej uwolnił na prawdę dziewczyna ma nierówno pod sufitem..
właśnie mówił mi ze dziękuję mi za to ze byłam z nim e tych trudnych dla niego chwilach fakt ze przez rozmowę telefoniczną ale byłam jak tego potrzebował

Jak jest świeżo po rozstaniu to pewnie przechodzi teraz ciężki okres, może szuka w Tobie oparcia? Chcę z Tobą pisać/rozmawiać żeby nie myśleć o byłej? Nie mówię,że to świadczy o złych intencjach.

Jego słowa " jest mi ciężko zakończyć znajomość alee możemy zdzwonic się za miesiąc..."

No właśnie...rozrywkę..kurde nie mam się kogo poradzić a nie chce wyjść na idiotkę..
on miał dziewczynę i on ze mną się kontaktował jeszcze jak z nią był ostatnio zerwali i ponoć mieszka juz sam ostatnio jak z nim rozmawiałam słyszałam po jego głosie ze nie jest za dobrze.. mówił ze przeź parę dni był jakby to powiedzieć nie wiem na dnie..?? Jakoś to określił ale nie pamiętam co bądź twierdził że już jest lepiej umówiliśmy się ze zdzwonimy się za miesiąc i sprawdzimy co u nas przez ten czas się zmieniło.. ale jakoś wątpię żeby to on pierwszy się odezwał po tym czasie

Trudno powiedzieć, raczej robi sobie nadzieję,może macie wspólne zainteresowania, rozumiecie się nawzajem,po prostu dobrze wam się rozmawia,a to łączy. Z drugiej strony 3 miesiące to bardzo mało czasu, może być też tak,że nic nie czuje,po prostu znalazł sobie rozrywkę.

No właśnie znamy się 3 miesiące. Czy czuje ?? To może za dużo powiedziane.. czuje do niego duży sentyment tylko nie wiem czy on w jakiś sposób nie zrobił sobie jakieś nadzieji czy może kiedyś by nas mogło coś łączyć..cchodziaz ja uważałam i dalej uważam ze łączy nas sporo..

a jak długo już się znacie? Ty coś do niego czujesz?