Ostatnio było lepiej, ale czuję, że znowu tracę motywację do czegokolwiek. Czuję się winna, przespałam cały weekend prawie nie wychodząc z pokoju. Mam wrażenie, że nie poradzę sobie na świecie, jakby coś cały czas ciągnęło mnie w dół. I że zawsze będę sama, bo nic nie wskazuje na to, by miało być inaczej. Przyszłość potrafię sobie wyobrazić tylko w czarnych barwach. Chciałabym być kimś innym.
-
26 marca 2017, 22:22:13Oj tam, czasem można sobie pospać ;) A dzisiaj była zmiana godziny, to musiałaś odrobić zaległości xD
Wyjdź trochę z domu, idź na spacer lub rower. Jak trochę się poruszasz to zmieni się twoje samopoczucie. Dzisiaj była piękna pogoda. Nawet jak masz dużo nauki, to krótki spacer nie zaszkodzi.