Nie wiem czy kolega ze studiów śmieje się ze mnie, czy do mnie czy "cieszy" sie w ten sposób na mój widok:/ Nie ogarniam. Zachowuje się czasem tak jakby chciał na mnie popatrzeć. Zaczyna mnie denerwować jak się do mnie tak śmieje, mam wrażenie, że to ze mnie:/ tylko nie wiem dlaczego, nic takiego głupiego ostatnio nie odwaliłam.
-
27 marca 2017, 13:29:24Powiedz mu że jest crazy i wrzuć na luz głupich ludzi jest dużo i tak ich nie zrozumiesz
-
25 marca 2017, 16:55:03Studiujesz, czy jesteś jeszcze w gimnazjum?
Za moich czasów studenci byli dojrzalsi.
Masz z nim problem, to do niego podejdź i spytaj co go tak bawi. Jak powie,że Ty, to odpowiedz to super, bo on też Ciebie bawi- i już się rozmowa klei. -
25 marca 2017, 16:11:52Wow chyba trafiłaś na jednego z najgorszych podrywaczy. Koleś ewidentnie chce cię przelecieć i usłyszał że laski lecą na uśmiechniętych chłopaków. Pajac jeden. xD