Nie oceniajcie autora/autorki. Być może po prostu tak wyraża chęć rozmowy z kimś. Życzę Ci dalszego życia i szczęścia w nim

ale chyba lepiej nikogo nie popychać do samobójstwa?

to nie jest tak, że jak ktoś chce się zabić, to nic nie możemy zrobić, bo się zabije i tak, przecież ludzie i ich światopogląd są zmienni

nie no, zabija sie od tak, zupełnie jakbyś poszedł do sklepu, nic takiego. Tylko to straszne tchórzostwo, tylko tchórze to robią

19 marzec 2017 22:10:42 - Tak, to prawda. Jeżeli ktoś jest już zdecydowany zabije się bez wahania. Więc chyba dobrze,że jeśli komuś dopiero chodzą po głowie takie myśli,to szuka uwagi,zrozumienia,wsparcia,bo tego potrzebuje. Potrzebuje pomocy. Decyzji o zabiciu się nie podejmujesz z dnia na dzień. Po prostu pogrążasz się coraz bardziej w depresji,aż nie widzisz innego wyjścia.

Masa ludzi piszę że chcą się zabić tylko by przyciągnąć czyjąś uwagę. Jeśli ktoś jest zdecydowany że chce odebrać sobie życie to nie czuje potrzeby by o tym pisać patrzeć jak ludzie się o niego martwią. Po prostu z dnia na dzień go już nie ma, więc ogarnijcie się bo widać że tak naprawdę zależy wam na tym by tylko użalać się nad sobą jakie to życie i ludzie są źli, a potem dyskutować z ludźmi którzy wam chcą pomóc, że i tak nie ma dla was nadziei bo jest wam tak strasznie obojętnie.

Niech sobie pogada... Niech pisze co chce
Odpuść

wystarczyłoby sie nie wpierdalać ze swoimi chamskimi i nijakimi poza tym komentarzami

To wypadałoby się podpisywać

~Zorro

napisałem to ja, autor posta, chłopaku czy dziewczyno, chuj wie anonimie

Haha, śmieszna jesteś dziewczyno.

nawet jeśli to co cie to interesuje koleś

Piszesz, żeby sobie popisać, bo Ci się zapewne nudzi. W innym wypadku napisałabyś co jest przyczyną takich myśli.

Bardzo mi zależy na tej uwadze, skoro nikt z was nawet nie wie kim jestem... No faktycznie, to Ci się udało

19 marzec 2017 21:09:46

Czyli po prostu chcesz zwrócić na siebie uwagę.

szkoda, myślałem że odpowiesz chociaż na jedno moje pytanie :) odpowiedź na treść posta można powiedzieć, że sie nie liczy, bo to było wprowadzenie do rozmowy

Chcę umrzeć, bo nie chcę żyć
To logiczne
A powód tkwi we mnie i nie chcę go wyciągać

tego nie wiemy...
teraz ty odpowiedz na moje pytanie - dlaczego nie chcesz żyć/ chcesz umrzeć?

Nie ma już nic po tamtej stronie
Nie ma już nic za ścianą powiek

nie jest to łatwe, bo zawsze jest ten jakiś taki instynkt, który nas hamuje, i strach przed tym co dalej, czy jest coś po tej drugiej stronie, czy nie wkopiemy sie w jeszcze większe gówno

Dlaczego? Ja w sumie myślę, że to dość łatwe, ale ciekawie by tak było razem z kimś

w sumie nie wiem
chyba chciałem sobie ulżyć
i ciekawi mnie co czują osoby, które chcą też czasem to zrobić
w sumie jak dla mnie to tak by było najlepiej, tylko to nie takie proste

Oczekuję odpowiedzi na zadane pytanie :) Ty swoją dostałeś, zrewanżuj się

a czego oczekujesz odpowiadając na niego?

Jaki był cel napisania tego posta? Czego oczekujesz?

aha okej

Raczej jestem zbyt leniwa

jakiego oczekiwania? możesz sie troche rozpisać?

Oczekiwania

jaki stan?

Chyba wystarczająco długo czekam, znudził mnie ten stan

jo xd mi jakoś nie przeszły te "hormony". Ale nie jestem dziewczyną, a dla tych pseudo psychologów dobrej rady to może różnica xd

Bo jesteś na tyle młoda że przechodzisz okres dojrzewania w którym ci hormony buzują, przez co masz różne nastroje i łatwo łapiesz doła, a gdybyś poczekała do tak do 30 lat to istnieje wielkie prawdopodobieństwo że spotka cię w życiu coś co sprawi że nie będziesz planowała takich głupot.

bo to ogólnie normalne, zazwyczaj ludzie nie chcą umierać

A dlaczego miałabym chcieć? :)

dlaczego nie chcesz żyć?

A ja nie chciałabym się tu ujawniać, mogę wyznać, że lat mam 17 i jestem z zachodniego pomorza. Niedaleko całkiem

ja też nie radzę sobie z niczym mam serdecznie wszystkiego dość

jak masz na imie? ile masz lat i skąd jesteś?
Ja jestem Karol, 21, z okolic Poznania

Ja się zgłaszam