Czuję się jak nic i to dosłownie.Mam jakiś tam znajomych,ale czuję się samotna.Jestem introwertyczką-prawie ciągle smutną.Jestem nieśmiała i nie idzie mi rozmowa z innymi ludźmi.Nikt się ze mną nie liczy,a ja przez to nie potrafię uwierzyć w siebie.
-
24 marca 2017, 20:35:04Jest swietny sposob na to.
Probowalas wlozyc sobie slomke do dupy i puszczac cienkie baki?
Naprawde pomaga. -
24 marca 2017, 18:12:51To nie tak,że ciągle jestem smutna.Uśmiecham się również i mam momenty w których jestem szczęśliwa,ale czasami po prostu tak jest,że łapię doła, a świat zwala mi się na łeb.Ja chcę tylko wypłynąć,odlecieć i porzucić te zmartwienia i wszystko to przez co chociaż przez chwilę poczułam się jak nic nie warty człowiek.
-
24 marca 2017, 17:51:33Nic nie musisz oddawać, wystarczy że byłabyś taka jak jesteś, żadnych zmian. No, może weselsza mina, wtedy i łatwiej się odezwać jak widzisz kogoś w dobrym humorze.
-
24 marca 2017, 17:45:13Ile bym oddała, żeby kogoś takiego spotkać na swojej drodze.Kogoś kto mnie po prostu zrozumie.
-
24 marca 2017, 17:45:13Ile bym oddała, żeby kogoś takiego spotkać na swojej drodze.Kogoś kto mnie po prostu zrozumie.
-
24 marca 2017, 17:45:12Ile bym oddała, żeby kogoś takiego spotkać na swojej drodze.Kogoś kto mnie po prostu zrozumie.
-
24 marca 2017, 17:45:12Ile bym oddała, żeby kogoś takiego spotkać na swojej drodze.Kogoś kto mnie po prostu zrozumie.
-
24 marca 2017, 17:26:49Ja pewnie podobnie. Potrzebni są nam ludzie tacy jak my albo tacy co rozumieją naszą dziwność.