Czuję tyle smutku i nie wiem jak sobie poradzić z tym, że chłopak moich snów nigdy nie będzie mój. On wie że jestem w nim zakochana, powiedziałam mu. Ale on chyba jest zainteresowany kimś innym. Bo kto zainteresowałby się kimś takim jak ja, znając mnie, znając mój charakter...
-
9 grudnia 2016, 18:00:2517:23 Nie rozumiem takich osób jak Ty. Jak można się w kimś kochać i w tym samym momencie szukać kogoś innego zamiast walczyć o osobę,którą niby kochasz. Jeśli ją kochasz naprawdę to nawet nie powinieneś zwracać uwagi na inne Kobiety.albo się kocha naprawdę w 100 % całym sobą i nie widzi się świata po nią,albo wogóle,takie przynajmniej jest moje zdanie. Zastanów się co do Niej czujesz,bo może się za szybko poddajesz w walce o tamtą i za szybko rezygnujesz,dlatego spotykasz się z olewaniem z jej strony.
Autorko - widać,że naprawdę się zakochałaś,ale jeszcze znajdziesz szczęście,bardzo mocno w to wierzę :)
/autor 17:16 i innych odp :) -
9 grudnia 2016, 17:44:18Są gorsze charaktery,a ty napewno nie jesteś taka zła.
-
9 grudnia 2016, 17:43:47wiesz co, sama nie wiem.. musiałabym się trochę otrząsnąć.. ale pogadać zawsze można jak masz gg to napisz: 58551123
-
9 grudnia 2016, 17:40:38NA PEWNO JESTEŚ BRZYDKA WIĘC NIC DZIWNEGO, ŻE CIE NIE CHCE...
-
9 grudnia 2016, 17:37:05NO TO MASZ KURWA PROBLEM
-
9 grudnia 2016, 17:37:05NO TO MASZ KURWA PROBLEM
-
9 grudnia 2016, 17:37:05NO TO MASZ KURWA PROBLEM
-
9 grudnia 2016, 17:23:26hm...
nie myślałaś że może jak on cię olał - mówiąc w prost - poszukaj kogoś innego
ja o tym myślę gdyż osoba w której się zakochałem postępuje tak samo jak twój wymarzony typ.....
może poznamy się i przypadniemy sobie do gustu? -
9 grudnia 2016, 17:16:2616:42 Ja kochałem i byłe wierny jednej Kobiecie przez całe swoje życie,w zasadzie odkąd pamiętam.Powiedziałem jej o swoich uczuciach rok temu,dzisiaj mam 23 lata. Byłem jej wierny i skoczyłbym za nią w ogień, kiedyś zrobiłbym wszystko by z nią być.W życiu niczego tak nie pragnąłem jak tylko jej.By ją zobaczyć i być blisko potrafiłem jechać 1000 km w jedną stronę,bo pracowałem za granicą. Nie umiałem pokochać nikogo innego,mimo że ta osobę widziałem tylko w okresie letnim i w czasie weekendów w miesiącach ciepłych,każda osobę na ulicy porównywałem do niej.Jak próbowałem nawiązać jakąś znajomość,by spróbować usunąć ją z moich myśli,to nie potrafiłem tego zrobić,czułem blokadę. O mało nie oszalałem z uczuć.Myślałem o Niej całymi dniami,często płakałem,bo chciałbym z nią być,a Ona była moim zakazanym owocem,była dla mnie zakazana. Śniła mi się,wszystko mi się z nią kojarzyło.Pewnego razu obudziłem się o czwartj nad ranem,śniła mi się,a jak się obudziłem w telewizj leciała jej ulubiona piosenka. W pokoju były dwie osoby-bo sobie robili "nockę". Wstałem i ledwo doszedłem do ubikacji,rozpłakałem się,zacząłem myśleć o samobójstwie. Dalszej historii tej znojomości nie będę opowiadać jest bardzo smutna-znają ją dwie osoby,które traktuję bardzo szczególnie. Twoja historia jest mi bardzo bliska,wiesz ? Trzymaj się,bądź silna. Jeszcze Cię spotka w zyciu bardzo dużo szczęścia,z mężczyzną który będzie o Ciebie zabiegać,troszczyć się,pocieszać,kochać i nie będzie widział za Tobą świata.
-
9 grudnia 2016, 16:42:42Niestety jak na razie się z tym nie pogodzę, chyba się zakochałam, bo trwa to około jakieś 3 lata. Niestety tak to już jest, nigdy nie wybierasz w kim się zakochasz, trochę przykre
-
9 grudnia 2016, 16:26:1815:13 Troszkę smutne,że było go stać jedynie na zwrot "WOW :D" :( Nic więcej nie napisał ? :( Nie wyjaśnił,że ma kogoś lub traktuję Cie jak przyjaciółkę/kolezanke lub nie podał żadnego argumentu,który miał by Ci powiedzieć że nie jest zainteresowany ? Jak się czujesz, wszystko dobrze ? Nie jesteś zbyt bardzo przygnębiona,umiesz się,myszko, pogodzić z tym że prawdopodobnie z nim nie będziesz ? Tak bardzo mi przykro :(
-
9 grudnia 2016, 15:13:27No więc na początku był bardzo zaskoczony, a potem stwierdził: "WOW :D" być może jest tak jak mówisz.. ale on widać nie chce spędzać ze mną czasu. Zawsze to ja piszę pierwsza, on - nigdy... nie chcę proponować spotkania, bo wyszłoby, że się narzucam. Dziękuje za tyle pozytywnych słów. Od razu jest mi cieplej na sercu
-
8 grudnia 2016, 20:28:3219:45 Troszkę się boję żeby On się nie poczuł jakoś skrępowany i nie czuł jakiejś niezręczności takim obrotem sprawy,że napisałaś mu tak bezpośrednio :( Bardzo się cieszę,że zrobiłaś kroczek,szczerze Ci gratuluję.Choć boję się,że może On być zbyt szybki,że może powinniście spędzić ze sobą troszkę czasu w swojej obecności,gdzieś wyjść wspólnie,spędzić miło czas i rzucać na siebie ukradkowe spojrzenia,uśmiechy czasem się spotykając wspólnie oczkami,wprowadzić jakąś nutkę czegoś więcej.Trzymam za Was,Myszko kciuki :) Pochwal się,co Ci odpowiedział :) I pamiętaj,że co by nie odpowiedział, najważniejsza w życiu jest walka o szczęście , o miłość , o marzenia , i że jakbyś nie spróbowała,to zawsze byś się męczyła z duszącymi uczuciami i nie umiałabyś zaznać szczęścia.
-
8 grudnia 2016, 19:45:45nie przebywamy ze sobą praktycznie w ogóle.. rzadko się widujemy, kiedyś było to bardzo częste. Napisałam mu, po prostu, że mi się podoba. Już wcześniej ze sobą pisaliśmy. Wyglądało jakby się ucieszył, ale sama nie wiem. Zaczęłam gadać jakieś głupoty bo spanikowałam :(
-
8 grudnia 2016, 17:09:46Tylko, ze ja te osobe widze czasem jak ja odwiedza, a ona taka w skowronkach i pytalem.
-
8 grudnia 2016, 16:18:5916:13 A co mu napisałaś ? Znacie się od dziecka,a jak często ze sobą przebywacie ?
14:07 To,że Kobieta mówi,że kogoś ma nie zawsze oznacza prawdę :)One nie są takie zero-jedynkowe jak my :) Moim zdaniem powinieneś się upewnić,czy to prawda.I wtedy zrobić jak nakazuje Ci sumienie :) -
8 grudnia 2016, 16:13:33napisałam do niego, znamy się od dziecka
-
8 grudnia 2016, 14:07:00Tez mi sie ktos podoba, ze ale zanim sie za bardzo bym zwierzyl co czuje spytalem czy ma cglopaka, ma u zamnkac sie musze, to nie dla mnie ta osoba.
-
8 grudnia 2016, 13:14:36A tak w ogóle to jak mu wyznałaś to uczucie? Tak po prostu, "słuchaj XXXX, kocham cie!"? Może sposób w jaki to zrobiłaś Tobie wydaje się super oczywisty a jemu nawet do głowy nie przyszło, że się nim jakoś bardziej interesujesz?
-
8 grudnia 2016, 12:23:59dziękuję to bardzo miłe c: postaram się
-
8 grudnia 2016, 11:12:2510:56 Czyli to tylko twoje domysły :) nie poddawaj się dopóki nie masz 100% pewności,myszko :) A może to po prostu tylko przyjaiołka ? A nawet jeśli,to Zawsze możesz o niego zawalczyć,tylko główka do góry,zawalcz o niego,jeśli jesteś pewna że jest tgo warty :)
-
8 grudnia 2016, 10:56:46nie... ale on ma koleżankę, bardzo bliską i chyba coś ich łączy.
-
7 grudnia 2016, 12:47:52Chyba jest zainteresowany kimś innym? To nie powiedział Ci tego po tym jak mu wyznałaś uczucie?