:) tak, żałuję, że są tacy i później kobiety tak sądzą o wszystkich, szybko sie działa bo inaczej sie nie zarucha, prawda? Kurczę jak nigdy bo nie działam.

Wy faceci to jesteście śmieszni. Dziewczyna napisała, że jest piękna to od razu numer podajecie. Hehe.

"20:53:27 Super, dzięki za odpowiedź! Tak się cieszę, że jako tako mnie zrozumieliście. Po prostu czasem ciężko, jak ludzie mnie z góry oceniają, stereotypy- jak ładna to i głupia. Albo- jak ładna to leci tylko na kasę i tak dalej, i tak dalej. I z góry ocena, kim jestem, a kim nie, a to się mocno wiąże z relacjami damsko-męskimi."

Ja od jakieś czasu absolutnie nie oceniam ludzi przez pryzmat wyglądu, zajęcia, danej krótkiej chwili. Czasami się zastanawiam jak ludzie mnie widzą i co mogą o mnie myśleć. I np. jak jadę na wieś i ubieram się w stare ciuchy, idę do samochodu to ktoś by mógł powiedzieć- wieśniak, nie dba o siebie, albo kiedy mam gorszy dzień i nie jestem w stanie wydusić nic konstruktywnego bo w mojej głowie wirują myśli- prostak. Jednak jest inaczej :) Coś jeszcze, to prawda że co 2 to burak i nie da się na poziomie porozmawiać bo sa ograniczeni do swojego małego, prostego światka, ale dopóki sie to nie okaże, szanujmy ludzi, dajmy im szansę :) To jak napiszesz ? To nr tel. :)

"Piękna i mądra" - zapomniałaś dodać jeszcze skromna...

20:53:27 Super, dzięki za odpowiedź! Tak się cieszę, że jako tako mnie zrozumieliście. Po prostu czasem ciężko, jak ludzie mnie z góry oceniają, stereotypy- jak ładna to i głupia. Albo- jak ładna to leci tylko na kasę i tak dalej, i tak dalej. I z góry ocena, kim jestem, a kim nie, a to się mocno wiąże z relacjami damsko-męskimi.

Cześć autorko.

Wiesz ciężko Ci coś podpowiedzieć po tym co napisałaś. Musiałbym być jednym z członków tej "ekipki" i widzieć sytuację. Wydaje mi się jednak że "wina" może leżeć po stronie nieśmiałości tego chłopaka, albo braku zainteresowania, z różnych przyczyn. Jest takie powiedzenie, jeśli bardzo chcesz, znajdziesz sposób. A więc jeśli byś mu się piekielnie podobała a on by był mega nieśmiałkiem to i tak powinien zaryzykował uważam, ja bym tak zrobił, tym bardziej że dzień wcześniej pokazałaś mu, że go lubisz. Ja na Twoim miejscu nawiązałbym rozmowę i starał się go wyczuć, jeśli Ci się bardzo podoba to myślę warto zdjąć koronę i wyjść delikatnie z inicjatywą :) Jeśli będziesz chciała jeszcze pogadać to pisz, 790345982. Powodzenia.

ps. nawet jeśli nie wypali, nie przejmuj się, facet przecież jak pociąg- będzie następny, ha

Dziękuję Wam za sugestie, naprawdę to doceniam :)

Faceci lubią konkrety. Dobrze że próbujesz łapać kontakt wzrokowy, dodaj jeszcze uśmiech i powinno być lepiej. Mogłaś go popytać o jakieś kompletne bzdury, to może od razu by zauważył że się nim interesujesz. Ale coś mi się wydaje że nie zaczął Cię unikać bez powodu i nie chodzi mi o to że coś źle zrobiłaś. Możliwe że ma kogoś już na oku

Speszylas go Ci mowie. Myslalas, ze samym wzrokiem sprawisz, ze sie odezwie. Nie wszyscy to lapia. Ci z typow bardziej niesmialych spuszcza wzrok i nic. Ja taki jestem i wole jak cos sie do mnie powie.

Jak szukasz zainteresowania, ssmym spojrzeniem nic nie zdzialasz, trzeba nawiazac konrakt slowny, przejac sie losem tej osoby, tym co robi, cos mowic a zaraz sie rozjasni sprawa.

Faceci myslisz ze grają? Chyba jacys podrywacze. Faceci lubią prosto z mostu jak sie im cos powie. Nie robi do nich jakies miny, spojrzenia. Ja tez bym sie poczul dziwnie i pomyslal o co jej chodzi? Moze wcale nie jest wolny? Moze nie umie zagadac do Ciebie i zrezygnowal. Nie chodzi tu tylko o ta Twoja urode, tylko o to, ze moze jestes zbyt pewna siebie a on nie, jest bardziej niesmialy. Ja w takim wypadku tez nie umiem nic zrobic, nie dziwne kawaler od zawsze.

Ja akurat jestem tą "zwykłą" i byłam nie raz w twojej sytuacji. Ktoś się na mnie spojrzał, ja na niego, cały czas zerkaliśmy na siebie, aż dnia następnego ów ktoś mnie ignorował. Może to taka ich gra? O wygląd tu raczej nie chodzi. Zresztą bogiń piękności nie ma.

16:13:13 Wiedziałam, że ten komentarz się znajdzie. Na początku zaznaczyłam, że znam swoje wady i zalety, nikt nie jest idealny. Tak, po części tak myślę co do Twojego pytania.

I ty myślisz, że to wina twojego ekh piękna?