Nie mogę znaleźć logicznego zatrudnienia, jestem po studiach. Muszę mieć normalną pracę za sensowną stawkę, żeby móc utrzymać siebie i dziecko. Czuję się jak śmieć. Co robić, gdzie szukać? Kiepsko znam angielski, nie mam prawka, mieszkam w totalnej dziurze, nie mam możliwości relokacji - bo co zrobię z latoroślą? To wszystko jest podłe..

Top 100 Top 100 7 dni