Dlaczego to tak cholernie boli? W myślach milion razy pociągnęłam za spust. Codzienne zmagania z depresją. Tabletki, tabletki, jeszcze więcej tabletek. Samobójstwo to nie wyjście, bardzo dobrze to wiem. Jednak tylko o niej marzę... Pięknej śmierci.
-
8 lutego 2016, 10:21:29Bóg Cię kocha i nie chce byś żyła w depresji. Jezus chce Ci pomóc, zwróć się do Niego w modlitwie i poproś by stał się Twoim Zbawicielem. W tym świecie nic nie da Ci prawdziwego szczęścia, pustkę w sercu może wypełnić tylko Bóg. Potrzebujesz nowego narodzenia.
Mt 11:28 "Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie."
Jr 29:11 "Albowiem ja wiem, jakie myśli mam o was - mówi Pan - myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją."
Odwróć się od grzechu, upamiętaj się i przyjmij przez wiarę że ofiara Jezusa jest wystraczająca dla Twojego Zbawienia. Jeśli szczerze to uczynisz to Bóg zmieni Ciebie i wypełni swoją miłością.
Wartościowa strona: https://kursy.szukajacboga.pl/
Moje gg, gdybyś chciała popisać: 44745984 -
7 lutego 2016, 23:30:14Dajcie ludzie spokój z tym chrzanieniem, jeśli choruje się na depresje to tego typu rozważania nie mają sensu, są z innej planety. Nie szkoda róż gdy płonie las. Depresja odbiera altruizm bo związany jest on z odczuwaniem emocji innych ludzi a choroba powoduje koncentracje na własnych. Hobby czy pasja nic nie daje, bo żadne działanie nie ma sensu, człowiek jest leżącym cierpieniem.
Ja też mam depresje, tylko, że dwubiegunową. To jeszcze gorzej bo to tak jakby na chwile pokazać Ci przez szybę szczęście a potem powiedzieć: "hej, to nie dla ciebie! ty masz cierpieć!" Czasem naprawdę chciałbym umrzeć, duchowo to chyba już dawno umarłem tylko ta tkankowa skorupa jeszcze żyje. I też jestem tak bardzo bardzo zmęczony tą codzienną walką, gdyby mieć tak choćby jeden dzień urlopu od tej walki. A no i tabletki. Dużo tabletek. Nie mam na to wszystko już siły... -
7 lutego 2016, 22:59:33Ale jeśli będziesz żyć, to Twoje życie może dać szczęście komuś innemu... Jeśli już nie chcesz myśleć o sobie... Czy nie warto choćby dlatego je zachować?
-
7 lutego 2016, 22:22:34Znajdź sobie jakieś zajęcie, pasję w życiu.